Na około dwie godziny przed otwarciem rynku kasowego kontrakty na S&P 500 spadały o 0,20 procent, Nasdaq 100 tracił 0,28 procent, a Dow Jones zniżkował o 0,11 procent. To umiarkowana korekta po poniedziałkowej euforii, która przyniosła wzrosty o 0,5 procent na S&P 500 i Nasdaq Composite oraz o 0,6 procent na Dow Jonesie.
W szerszym ujęciu, drugi kwartał był wyjątkowo udany: Nasdaq wzrósł o niemal 18 procent, a S&P 500 zyskał 10,6 procent — to najlepsze kwartalne wyniki od ponad roku.
Uwaga przesuwa się na politykę fiskalną i napięcia handlowe
Optymizm związany z rekordami indeksów kontrastuje z rosnącą niepewnością polityczną. W centrum uwagi inwestorów znajdują się zaplanowane na wtorek głosowania w Senacie nad nowymi ustawami podatkowymi i budżetowymi forsowanymi przez prezydenta Donalda Trumpa. Ostateczne wersje przepisów, wprowadzane w ostatniej chwili, mogą zwiększyć koszt programu o około 1 bilion dolarów i podnieść całkowity dług publiczny USA o nawet 3,3 biliona dolarów — co wywołuje niepokój zarówno wśród analityków, jak i rynków długu.
Dodatkowym źródłem napięć są pogarszające się relacje handlowe. Trump zagroził zerwaniem rozmów z Kanadą mimo ustępstw Ottawy w sprawie podatku cyfrowego, a negocjacje z Japonią — jak sam ocenił — postępują zbyt wolno. Sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerował możliwość wprowadzenia wyższych ceł, jeśli rozmowy nie przyniosą efektów do 9 lipca.
Tesla pod presją
W przedrynkowym handlu pod presją znajduje się Tesla, której akcje chwilowo traciły nawet ponad 5 procent. To efekt doniesień o kolejnej konfrontacji Elona Muska z prezydentem Trumpem w sprawie federalnych dotacji. Negatywnie na sentyment wobec spółki wpływają też dane o szóstym z rzędu miesięcznym spadku sprzedaży na rynkach skandynawskich, w tym w Szwecji i Danii.
Fed i dane makro w centrum zainteresowania
Nadzieje na przyszłe obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną pozostają istotnym czynnikiem wsparcia dla wycen. Rynek liczy, że słabsze dane z ostatnich tygodni oraz możliwa zmiana w składzie Fed — potencjalnie w kierunku bardziej gołębim — zwiększą szansę na luzowanie polityki monetarnej.
Według szacunków LSEG, rynki wyceniają obecnie łączny zakres obniżek stóp o 68 punktów bazowych do końca 2025 roku i 135 punktów bazowych do października 2026 roku. Kluczowe będą czwartkowe dane z rynku pracy — jeśli raport wskaże na osłabienie zatrudnienia, może to istotnie wzmocnić oczekiwania na wcześniejsze cięcia stóp.
Dane dnia i wystąpienie Powella
Wtorkowa sesja przyniesie szereg istotnych publikacji: indeksy PMI dla przemysłu (S&P Global), raport ISM oraz dane JOLTS o liczbie ofert pracy. Uwagę przyciąga także wystąpienie prezesa Fed Jerome’a Powella podczas forum Europejskiego Banku Centralnego. Każda sugestia dotycząca kierunku polityki monetarnej może dziś wpłynąć na rynkowe nastroje.