Wall Street w dół po debacie prezydenckiej w USA

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-06-28 23:20

Amerykańskie akcje zakończyły piątek na minusie, po tym jak wcześniejszy wzrost wyhamował, a inwestorzy przetrawiali dane o inflacji i oceniali niepewność polityczną po debacie prezydenckiej w USA – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Nike odnotowało największy jednodniowy spadek od ponad dwóch dekad po pesymistycznych prognozach.

Raport Departamentu Handlu pokazał, że wydatki konsumenckie nieznacznie wzrosły w ubiegłym miesiącu, co budzi nadzieje, że amerykański bank centralny może doprowadzić do upragnionego "miękkiego lądowania" dla gospodarki.

Szanse na obniżkę stóp procentowych we wrześniu wzrosły do 66 proc. po publikacji indeksu cen wydatków konsumpcyjnych, zgodnie z danymi LSEG FedWatch. Traderzy nadal zakładają dwie obniżki mimo prognoz Fed zakładających tylko jedną w tym roku, licząc na dalsze ochłodzenie inflacji.

Debata między Trumpem a Bidenem negatywnie wpłynęła na giełdę

Pierwsza debata między prezydentem USA Joe Bidenem a jego rywalem z Partii Republikańskiej Donaldem Trumpem również negatywnie wpłynęła na giełdę. Analitycy wskazują na słabe wystąpienie urzędującego prezydenta.

Podczas piątkowej sesji indeks Dow Jones Industrial Average spadł o 41,12 punktów, czyli 0,11 proc., do 39 122,94, indeks S&P 500 stracił 22,57 punktów, czyli 0,41 proc., docierając do poziomu 5 460,30, a indeks Nasdaq Composite spadł o 126,08 punktów, czyli 0,71 proc., dochodząc do pułapu 17 732,60.

Indeksy S&P 500 i Nasdaq odnotowały kwartalne wzrosty odpowiednio o 3,9 proc. i 8,3 proc. Indeks Dow spadł o 1,7 proc., co podkreśla rozbieżności między bardziej technologicznymi indeksami a resztą rynku.