Wall Street znów w górę

WST
opublikowano: 2008-12-10 22:06

Środowa sesja nie przyniosła uspokojenia nastrojów na amerykańskich giełdach. Po wtorkowych silnych spadkach analitycy i inwestorzy liczyli na odreagowanie. Przez długie godziny wypełniał się ten scenariusz. W drugiej części dnia wzmocniła się jednak strona podażowa, spychając nawet na chwilę indeksy pod kreskę.

Handel akcjami odbywał się w tle spekulacji odnośnie programu ratunkowego dla największych koncernów motoryzacyjnych oraz związanych z rynkiem długu. Graczy zaskoczyła bowiem informacja o planach emisji papierów dłużnych przez Rezerwę Federalną.

Nerwowo było szczególnie w branży producentów aut, która od kilkunastu sesji nie daje o sobie zapomnieć. Problemy z akceptacją w Senacie projektu wsparcia GM, Chryslera i Forda wywoływała huśtawkę nastrojów.

Na parkiety dotarły spekulacje o prawdopodobnej redukcji wydobycia ropy przez Arabię Saudyjską. Z miejsca znalazło to odzwierciedlenie we wzroście cen tego surowca, co skrzętnie wykorzystały oba, notowane w średniej DJ koncerny paliwowe, Exxon i Chevron.

W sektorze nowoczesnych technologii dużym powodzeniem cieszyły się akcje Yahoo. Jeden z gigantów branży wyszukiwarek internetowych zapowiedział eliminację 1,5 tys. miejsc pracy oczekując spowolnienia w swoim segmencie rynku.

Presji podaży poddały się z kolei papiery Electronic Arts. Drugi pod względem wielkości producent gier video obniżył przyszłoroczną prognozę finansową.

Podobnie było w przypadku Eastman Kodak, potentata fotograficznego, którego kurs spadał po rewizji projekcji finansowych

Z kolei przecena akcji Nike to następstwo obniżenia ich rekomendacji przez Bank of America. Analitycy zalecają obecnie zajmowanie na walorach producenta odzieży sportowej „neutralnej” pozycji, podczas gdy wcześniejsza ocena rekomendowała „zakup”.

Ostatecznie indeks DJ IA zyskał 0,8 proc., S&P500 wzrósł o 1,19 proc. (zabrakło niecałego 1 pkt do osiągnięcia poziomu 900 pkt na zamknięciu), zaś Nasdaq dodał 1,17 proc.