Wartość portfela akcji posiadanego w maju przez TFI i OFE spadła o 3 mld zł

Internet Securities
opublikowano: 2006-06-09 10:49

W maju wartość portfela akcji posiadanego przez fundusze inwestycyjne i emerytalne spadła o 3 mld zł. Wartość nowych akcji, jakie nabyły one w tym samym czasie wyniosła 2,66 mld zł (0,28 mld fundusze emerytalne i 2,39 mld fundusze inwestycyjne).

W maju wartość portfela akcji posiadanego przez fundusze inwestycyjne i emerytalne spadła o 3 mld zł. Wartość nowych akcji, jakie nabyły one w tym samym czasie wyniosła 2,66 mld zł (0,28 mld fundusze emerytalne i 2,39 mld fundusze inwestycyjne). Dzięki rekordowo wysokiemu saldu zakupów, udział funduszy w kapitalizacji giełdy warszawskiej wzrósł do 12,7% z 12,1%, wynika z raportu serwisu Holder, utworzonego przez Analizy Online.

Według ekspertów, maj był bardzo stresującym miesiącem. Przecena, która rozpoczęła się 12 maja, z apogeum 22 maja spowodowała, że gracze zaczęli obawiać się o to co czeka rynek akcji w najbliższej przyszłości. Zdaniem analityków, na jasną odpowiedź jest jeszcze za wcześnie.

Ostatnie spadki pozostawiły trwały ślad w portfelach funduszy emerytalnych. W maju wartość posiadanych przez nie akcji zmniejszyła się o ponad 3 mld zł. W ciągu miesiąca OFE ulokowały na giełdzie ponad 280 mln zł.

„Fundusze nie wykorzystały dramatycznej sytuacji na giełdzie do okazyjnych zakupów. Może to trochę zaskakiwać tych, którzy w OFE widzieli zbawienny bufor bezpieczeństwa w takich sytuacjach” – czytamy w raporcie.

Wśród funduszy inwestycyjnych sytuacja wygląda odmiennie. Mimo dynamicznych spadków, ich portfel akcyjny w ciągu minionego miesiąca nie skurczył się.

„Nie jest to zasługa doboru spółek do portfela, te bowiem spadały solidarnie. Za taki stan rzeczy odpowiadają zakupy, jakie czynili zarządzający funduszami inwestycyjnymi zarówno w okresie, kiedy jeszcze nic nie zapowiadało takiej przeceny (pierwsza połowa maja), jak również zakupy dokonywane w najbardziej dramatycznych chwilach, kiedy przez rynek przelewała się fala paniki (trzecia dekada maja)” – napisali analitycy.

W pierwszej połowie maja mieliśmy do czynienia z rekordowym napływem środków do funduszy inwestycyjnych. Nie mogło to pozostać bez wpływu na zakupy akcji. Według szacunków Holdera, w tym czasie zarządzający zmuszeni nowymi napływami skierowali na rynek akcji około 1,5 mld zł nowych środków.

Wraz z załamaniem cen, które nastąpiło w drugiej dekadzie miesiąca, powody zachowania zarządzających zmieniły się, lecz skutek był taki sami dalej kupowali akcje. Dzięki olbrzymim zasobom gotówki na zarządzanych rachunkach postanowili wykorzystać okazję, jaką przyniosła panika na rynku i dokupowali silnie przecenione akcje. Efekt tych zakupów jest widoczny szczególnie w funduszach hybrydowych.

Z nadarzającej się okazji skrzętnie skorzystało kilka największych na rynku funduszy mieszanych. Szacowana wartość akcji zakupionych przez wszystkie fundusze w drugiej połowie miesiąca to około 800 mln zł. (ISB)

amo/tom