Ten południowoamerykański kraj posiadał na koniec 2011 r. zasoby szacowane na 296,5 mld baryłek. Wicelider, Arabia Saudyjska posiadała rezerwy oceniane na 265,4 mld baryłek. Wyniki dla Wenezueli zostały podwyższone względem projekcji z 2010 r. na poziomie 211,2 mld baryłek.

Hugo Chavez, prezydent Wenezueli poinformował, że w przypadku jego reelekcji po październikowych wyborach zamierza efektywnie wykorzystać zasoby ropy. Oficjalny rządowy plan przedstawiony 12 czerwca zakłada zwiększenie zdolności wydobywczych ponad dwukrotnie do 6 mln baryłek dziennie do roku 2019.
Najwięksi eksporterzy ropy borykają się obecnie ze spadkiem cen surowca, który na fali obaw o spowolnienie światowej gospodarki potaniał w maju o 15 proc., co było największą przeceną od grudnia 2008 r. Według Rafaela Ramireza, wenezuelskiego ministra ropy, ceny surowca powinny być wyższe niż 100 USD za baryłkę.
Szacunki dla światowych zasobów ropy ogółem zostały zwiększone o 1,9 proc. do 1,65 bln baryłek wobec 1,62 bln na koniec 2010 r. po korekcie. Obecnie udział Wenezueli w rezerwach ropy ogółem sięga 18 proc. W przypadku Arabii to 16 proc. Na trzecim miejscu znalazła się Kanada z udziałem rzędu 11 proc. i 175,2 mld baryłek.
Z kolei Rosja, największy na świecie producent ropy zwiększyła swoje zasoby z 86,6 do 88,2 mld baryłek i ma 5,3-proc. udział w globalnym rynku.