Notowany na GPW od ponad 20 lat Talex rozpoczął przegląd opcji strategicznych.
Talex to jedna z najstarszych krajowych firm IT i jednocześnie spółka z jednym z najdłuższych wśród firm z branży staży na GPW – jest notowana od 2000 r. Zarząd firmy, której kapitalizacja to obecnie 43 mln zł, podjął właśnie decyzję o rozpoczęciu procesu analizy strategicznych możliwości rozwoju spółki.
„Celem podjętych działań jest ocena możliwych kierunków rozwoju spółki oraz wzrostu jej wartości. Zarząd jest otwarty na różne opcje i kierunki strategicznego rozwoju spółki, w tym obejmujące pozyskanie inwestora finansowego” – czytamy w komunikacie.
Zarząd obecnie nie przesądza o wyborze konkretnego modelu rozwoju oraz nie deklaruje terminu podjęcia decyzji.
„O istotnych decyzjach w zakresie podjętego procesu spółka będzie informowała w odrębnych raportach bieżących” – napisano.
Talex to spółka z ponadtrzydziestoletnią historią o ugruntowanej pozycji na rynku. Zatrudnia 270 specjalistów. Jest dostawcą usług i produktów IT wspierających procesy biznesowe. Ma dwa centra danych — w Poznaniu o powierzchni ponad 2200 m kw., a we Wrocławiu — 800 m kw. Wśród klientów spółki są m.in. Santander Bank Polska, Credit Agricole, PKO BP, Allegro, Eurocash czy Volkswagen Group Polska.
Firmę kontroluje trzech członków zarządu, którzy są związani ze spółką od ponad dwóch dekad. Dysponują pakietami po 26,25 proc. głosów, czyli łącznie mają 78,75 proc.
Talex kontakt z rynkiem ogranicza do niezbędnego minimum, więc spółka może być niedoceniana przez inwestorów. Jest wyceniana poniżej kapitałów własnych, które na koniec września 2022 r. były na poziomie 49 mln zł.
Fakt niedocenienia spółki przez rynek dostrzegł Integrale IT i dwa lata temu zaczął skupować jej akcje. Składał też propozycję przejęcia całej spółki.
— Same nieruchomości w postaci np. nowego biura, dwóch data center i innych działek są znacznie więcej warte niż kapitalizacja spółki. Ponadto ma ciekawe portfolio klientów, własne rozwiązania dla bankowości i szerokie grono dobrych specjalistów — tłumaczył wówczas zainteresowanie Taleksem Grzegorz Pindur, szef Integrale IT, które obecnie ma ponad 7 proc. akcji Taleksu.
W ubiegłorocznej rozmowie z PB Janusz Gocałek, prezes Taleksu, informował, że spółka otrzymuje sygnały zainteresowania od inwestorów.