Rynek krajowy: Choć podczas dzisiejszej sesji notowania naszej waluty ponownie wzrosły, to jednak skala zwyżek była o wiele niższa niż w poniedziałek. W związku z przeceną europejskiej waluty na rynku międzynarodowym złoty zyskał do euro, stracił natomiast do dolara. Kurs EUR/PLN spadł z 3,6050 do 3,5840. Z kolei kurs USD/PLN zwyżkował z 4,0730 do 4,0910. Odchylenie krajowej waluty od parytetu sięgnęło w ciągu dnia najniższego od lipcowej przeceny poziomu, tj. minus 11,50 proc.
Dziś rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym, zdaniem zdecydowanej większości analityków, poziom stóp procentowych zostanie obniżony o 100-150 pkt. Decyzję poznamy jutro. „Cięcia” w oczekiwanej skali nie powinny mieć większego wpływu na nasz rynek.
W momencie sporządzania tego komentarza tj. o godz. 15.10 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,0910 złotego, a za jedno euro 3,5935 złotego.
Prognoza: Naszym zdaniem, notowania euro do złotego powinny dalej spadać w kierunku poziomu 3,55. Kurs dolara do złotego powinien z kolei nadal konsolidować w zakresie 4,05 – 4,10.
Strategia: Importer: Kupuj euro przy 3,55, Eksporter: Czekaj na wyższe kursy
Rynek jena: Podczas sesji azjatyckiej oraz w trakcie pierwszych godzin europejskiego handlu japońska waluta traciła silnie na wartości względem dolara. Kurs USD/JPY, który jeszcze na otwarciu wynosił 123,95 silnie wzrósł i o godz. 9.45 czasu warszawskiego sięgnął najwyższego od 2 sierpnia br. poziomu 124,59. Główny wpływ na obserwowaną przecenę miała dzisiejsza wypowiedź szefa japońskiego resortu finansów Masajuro Shiokawy o tym, że niektóre kręgi rządowe, chciałyby osłabienia jena, co miałoby na celu wspomożenie eksportu. Wzrost kursu to w dalszym ciągu również wynik poniedziałkowego obniżenia ratingu Japonii przez agencję Fitch. Jednakże tuż przed dziesiątą, na skutek wypowiedzi szefa BoJ Masaru Hayamiego, że to rynek sam powinien ustalać poziom kursu jena oraz po napotkaniu bardzo silnego, technicznego oporu przy poziomie 124,60, notowania japońskiej waluty zaczęły silnie zniżkować i szybko osiągnęły okolice 124,10 – 124,15. Później obserwowaliśmy „zejście” nawet do poniżej 124,00. O godz. 15.10 za jednego dolara trzeba było zapłacić 123,90 jena.
Prognoza: Nasza strategia w dalszym ciągu pozostaje bez zmian. Spadki kursu USD/JPY radzimy wykorzystywać do zakupów waluty amerykańskiej.
Strategia: Kupuj po 123,80-90 / Stop loss 123,60 / Take profit 124,55
Rynek euro: Podczas dzisiejszej sesji notowania wspólnej waluty spadły. Kurs EUR/USD zniżkował w oczekiwaniu na popołudniową publikację wartości wskaźnika zaufania amerykańskich konsumentów. O ile jeszcze na otwarciu rynku europejskiego euro znajdowało się przy poziomie 0,8840 to później silnie zniżkowało, a jego spadki zostały dopiero wyhamowane w okolicy 0,8770. Zdecydowana przecena europejskiej waluty w ciągu dnia była efektem dyskontowania przez inwestorów rynkowych lepszych danych z USA. Średnia prognoz analityków mówiła bowiem, że wskaźnik zaufania konsumentów wzrósł w bieżącym miesiącu do 87,9 pkt. z 85,5 pkt. w październiku. Dla spadku kursu EUR/USD nie bez znaczenia pozostała również wypowiedź prezesa niemieckiego instytutu IFO, Hansa Wernera-Sinna, który powiedział, że gospodarka naszych zachodnich sąsiadów jest w stanie recesji. O godz. 15.10 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,8785 dolara.
Prognoza:
Uważamy, że notowania euro powinny dalej konsolidować się w przedziale 0,8760 – 0,8840. Naszym zdaniem tylko o wiele lepsze od oczekiwań dane ze Stanów mogą doprowadzić do udanego złamania technicznego wsparcia na poziomie 0,8759 i w rezultacie do dalszych spadków kursu.
Strategia: Pozostań neutralny
Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski