W jego opinii, powolne ożywienie w Europie Zachodniej będzie miało "poważne konsekwencje" dla Polski, Przewiduje, że wzrost polskiej gospodarki, największej w Europie Środkowo-Wschodniej będzie utrzymywał się na poziomie powyżej 3 proc. w ciągu najbliższych trzech do siedmiu lat. Inflacja – uważa Winiecki - wyniesie 1 do 1,5 proc.

Odnosząc się do ostatniej konferencji RPP, na której szef NBP Marek Belka stwierdził iż nie można wykluczyć obniżenia stóp procentowych, ale bez określenia prawdopodobieństwa takiego posunięcia, Winiecki stwierdził, że „.. by redukcja była możliwa i prawdopodobna, potrzebne jest zobaczenie innej perspektywy PKB niż moja własna”.
Winiecki, który nie odniósł się do terminu możliwych korekt kursu RPP powiedział, że preferuje stopę benchmarkową "nie wyższą" niż 3 proc., gdy tempo wzrostu gospodarczego ustabilizuje się na poziomie powyżej 3 proc.