Nowe władze KIF będą zabiegać o poprawę rozwiązań podatkowych dla faktoringu. Spróbują się też dogadać z sieciami handlowymi.
Zrzeszająca osiem firm sektora Konferencja Instytucji Faktoringowych powołała niedawno nowe władze. Przewodniczącym został Mirosław Jakowiecki, wiceprezes spółki Pekao Faktoring. Funkcje wiceprzewodniczących przypadły Elżbiecie Urbańskiej, prezes Pol-factor, oraz Krzysztofowi Kuniewiczowi, dyrektorowi generalnemu Bibby Factors Polska.
— Zadaniem władz KIF jest reprezentowanie środowiska faktorów i realizacja wspólnych przedsięwzięć. Ważną ich rolą jest także działanie na rzecz utrzymywania pozytywnych relacji między poszczególnymi członkami KIF — mówi Krzysztof Kuniewicz.
Priorytety
Na bieżącą kadencję władz KIF sformułowane zostały dwa cele główne.
— Po pierwsze, podejmiemy próbę poprawienia rozwiązań podatkowych dla branży faktoringowej. Chodzi głównie o zasadę równego z innymi podmiotami traktowania strat z tytułu utraconych wierzytelności, jako kosztów uzasadnionych prowadzeniem działalności. Niekorzystne rozwiązania podatkowe są jedną z barier rozwoju faktoringu w Polsce — mówi Mirosław Jakowiecki.
Drugą kwestią, z którą KIF zamierza szybko się uporać, jest wypracowanie dobrego modelu współpracy z sieciami handlowymi.
— Obecnie część sieci nie akceptuje cesji wierzytelności w umowach ze swoimi dostawcami, co utrudnia większości dostawców korzystanie z usług faktoringowych. Nie wszystkie sieci akceptują rozwiązania prawne proponowane przez faktorów. Ponieważ brakuje systemowego rozwiązania tego problemu, chcielibyśmy wypracować jeden model współpracy, oparty na ustaleniach akceptowalnych dla wszystkich stron umowy faktoringowej. KIF jest elastyczna. Deklarujemy też chęć dopasowania się do technicznych wymogów stawianych przez handlowców — twierdzi Mirosław Jakowiecki.
Władze konferencji ubolewają, że faktoring wciąż jest w Polsce mało znanym sposobem finansowania i niedocenianym narzędziem zarządzania należnościami. Priorytetem konferencji pozostaje więc dalsze propagowanie usług faktorów. Mirosław Jakowiecki wskazuje ponadto na ważne zadanie KIF, jakim jest opracowanie zasad etyki zawodowej oraz konkurencji pomiędzy firmami.
Fakt istnienia KIF oznacza próbę integracji tej branży. A to może z kolei stworzyć możliwości wpływania na rozwiązania prawne różnych dziedzin finansowych. Jak wygląda współpraca faktorów w tej gestii?
— Nie posługujemy się żadną bazą klientów niesolidnych, tym bardziej że jej prowadzenie wymagałoby spełnienia wielu wymogów prawnych. To, co możemy uczynić, to stworzenie forum wymiany doświadczeń w zakresie nieuczciwych działań ze strony niektórych klientów, z którymi zetknęli się poszczególni faktorzy. Wymiana takich doświadczeń może bardzo pomóc w unikaniu powtarzania złych doświadczeń — wyjaśnia Krzysztof Kuniewicz.
Inicjatywy prawne
Firmy zrzeszone w ramach KIF żywo interesują się i lobbują w sprawie ustaw dotyczących szeroko pojętych finansów w Polsce.
— W naszych planach znajdują się takie działania, jak przyjęcie wspólnego stanowiska, dotyczącego stosowania stawek podatku VAT po 1 maja 2004 r., gdyż dotychczasowe regulacje w tym zakresie stracą ważność. W zakres naszych zainteresowań wchodzi też ustawa o terminach zapłaty oraz ustawa zapobiegająca praniu brudnych pieniędzy. W tym ostatnim przypadku dostrzegamy pole dla wspólnej inicjatywy zbudowania platformy IT, ułatwiającej nam sprawozdawczość — zapowiada Mirosław Jakowiecki.