Kryzysu na brytyjskim rynku nieruchomości ciąg dalszy. Gwałtowny wzrost kosztów finansowania drastycznie ograniczył popyt na mieszkania i domy oraz liczbę przyznawanych kredytów hipotecznych, donosi Bloomberg.

Najnowsze dane Banu Anglii wskazują, że w listopadzie 2022 r. zaaprobowano jedynie 46 075 wniosków o kredyt hipoteczny wobec 58 997 miesiąc wcześniej. To najniższa liczba od czerwca 2020 r. kiedy to Wielka Brytania znajdowała się w lockdownie.
Środowy odczyt okazał się zdecydowanie gorszy od oczekiwań ekonomistów. Mediana ich prognoz zakładała spadek, ale jedynie do 53 tys.
Bank Anglii Bank w ciągu ostatniego roku aż dziewięciokrotnie podnosił stopy procentowe aby odzyskać kontrole nad inflacją, która utrzymuje się na najwyższym od czterech dekad poziomie. Przekracza poziom 10 proc. podczas gdy cel banku centralnego to okolice 2 proc. W tym czasie oprocentowanie kredytów hipotecznych podskoczyło do niemal 6 proc. z około 1 proc.