Ogromna susza spowodowała dotychczas we włoskim rolnictwie straty w wysokości 500 mln euro, głównie w uprawach ryżu i kukurydzy na północy kraju - podało w czwartek stowarzyszenie rolników indywidualnych Coldiretti.
Najdłuższa włoska rzeka Pad spadła do rekordowego stanu 7,41 metra poniżej poziomu morza. Wody dużych jezior na północy kraju są też poniżej poziomu morza.
Ekspert ds. stanu wód stowarzyszenia Rolando Manfredini powiedział Reuterowi, że zasoby wody na północy Włoch poważnie się kurczą. Uważa on, że przy tak niskim stanie wód możliwe jest, że woda morska wpłynie do koryt rzecznych, dostanie się w głąb lądu i spowoduje straty w uprawach.