Wojna w rządzie o nowy podatek dla firm

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2024-07-25 20:00

Resorty aktywów państwowych, cyfryzacji, rozwoju, sportu, rolnictwa, nauki i infrastruktury są przerażone potencjalnymi skutkami nowego podatku od nieruchomości.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

-kto z rządu krytykuje projekt MF znacznego podniesienia podatku od nieruchomości

-jakie, zdaniem członków rządu, zagrożenia niesie projekt dla polskiej gospodarki

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ministerstwo Finansów (MF) pracuje nad niewinnie wyglądającym projektem zmian w ustawie o podatku rolnym, podatkach i opłatach lokalnych, leśnym, opłacie skarbowej. Znajduje się w nim jednak prawdziwa bomba podatkowa. Resort finansów chce drastycznie podnieść podatek od nieruchomości dla przedsiębiorstw z wielu branż (pobierają go samorządy lokalne). Sposobem na wzrost wpływów z tej daniny ma być zdefiniowanie na nowo budynków i budowli, pozwalające na opodatkowanie także elementów infrastruktury nieruchomości, jak urządzenia, sieci, podłączenia itp. Projekt ma cel stricte fiskalny, na co wskazują nie tylko opinie środowisk przedsiębiorców, ale także wielu ministerstw.

Lista szkód...

Ciężkie działa przeciwko pomysłom MF wytacza Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP). Rober Kropiwnicki, wiceszef MAP, krytykuje resort finansów za brak wyliczeń skutków proponowanych zmian oraz prekonsultacji z branżami. W pisemnej opinii o projekcie alarmuje, że „rewolucyjnie” wzrośnie obciążenie podatkiem od nieruchomości branż elektroenergetycznej i cieplnej. „W najbardziej radykalnym ujęciu wzrost obciążeń podatkowych np. dla GK PGE wynosić będzie kilkaset milionów złotych, co przełoży się na widoczną podwyżkę cen energii elektrycznej i ciepła, a w konsekwencji na wzrost cen towarów i usług. Wzrost obciążeń w zakresie podatku od nieruchomości może ponadto negatywnie wpłynąć na rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce, w tym morskich farm wiatrowych” - czytamy w piśmie wiceministra aktywów. Robert Kropiwnicki wyjaśnia, że - wbrew twierdzeniom MF - projekt nie spowoduje zachowania fiskalnego status quo, lecz „znaczący wzrost obciążeń podatkowych przedsiębiorstw” wskutek opodatkowania „całości techniczno-użytkowej” nieruchomości, szczególnie w branży energetycznej. Obciążone podatkiem od nieruchomości mają zostać np. transformatory, urządzenia rozdzielcze, baterie akumulatorów, urządzenie teletransmisji, terminale, konsole, urządzenia zasilające.

Wiceminister aktywów państwowych ostrzega, że projekt MF finalnie doprowadzi do wzrostu taryf, podwyżek cen prądu i ciepła oraz cen innych towarów i usług, a także utrudni inwestycje spółek.

Na zagrożenia dla branży telekomunikacyjnej wskazuje Dariusz Standerski, wiceminister cyfryzacji. W pisemnym stanowisku zauważa, że do obecnie opodatkowanych masztów antenowych dojdzie obciążenie „całości techniczno-użytkowej wraz z instalacjami i urządzeniami”.

Natomiast Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury, ostrzega, że projekt doprowadzi do „zagrożenia funkcjonowania i konkurencyjności polskich lotnisk”. W opinii skierowanej do wiceministra finansów Jarosława Nenemana stwierdza, że „projektowana regulacja będzie mieć bardzo negatywny wpływ na sytuację finansową zarządzających lotniskami użytku publicznego, a aerokluby prawdopodobnie nie będą w stanie podołać dodatkowym obciążeniom fiskalnym". "W skrajnych przypadkach przyjęcie proponowanej regulacji może skutkować likwidacją małych lotnisk” - czytamy w stanowisku wiceministra infrastruktury.

...nie ma końca

Propozycje MF budzą też niepokój Jacka Tomczaka, wiceministra rozwoju. Sugeruje on ponowne rozważenie pomysłu objęcia podatkiem części techniczno-użytkowych nieruchomości i przyjrzenie się skutkom podatkowym dla przedsiębiorców.

Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska, ostrzega, że podniesienie podatku od nieruchomości może negatywnie wpłynąć na rozwój odnawialnych źródeł energii, w tym farm wiatrowych.

Maciej Gdula, wiceminister nauki, wskazuje, że proponowane regulacje negatywnie wpłyną na budżety instytutów badawczych.
Czesław Siekierski, minister rolnictwa, apeluje natomiast, by przy ustalaniu podatku od nieruchomości nie brać pod uwagę urządzeń, instalacji i oprogramowania biogazowni rolniczych oraz wykreślić z listy opodatkowanych obiektów budowle do przechowywania produktów rolnych.

Piotr Borys, wiceminister sportu, zauważa, że nowy podatek od nieruchomości może „znacząco zwiększyć" koszty ponoszone przez Centralny Ośrodek Sportu. Jego zdaniem stwarza to „ryzyka dla kontynuacji roli COS w aktywizacji społeczeństwa”.

Projekt jest na etapie uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych.

Fiskalny miecz i mega chaos
Łukasz Bernatowicz,
radca prawny, prezes Związku Pracodawców BCC
Fiskalny miecz i mega chaos

Projekt w sposób radykalny poszerza zakres opodatkowania wielu branż. Takie zmiany jak wprowadzenie pojęcia „wykonania z użyciem wyrobów budowlanych, uznanie za budowle różnego rodzaju sieci, wprowadzenie pojęcia całości techniczno-użytkowej czy pominięcie kategorii obiektów małej architektury spowodują objęcie podatkiem od nieruchomości wielu obiektów, dotychczas nie podlegających opodatkowaniu.

Projekt zawiera szereg luk które mogą stać się źródłem sporów podatników z samorządami z powodu np. braku jasnej granicy między pojęciem budynku i budowli.