Wszyscy cieszą się ze Smyka

Magdalena WierzchowskaMagdalena Wierzchowska
opublikowano: 2016-01-18 22:00

Pod skrzydłami inwestorów sieć sklepów dla dzieci rozwinie skrzydła, EMPiK zyskał pieniądze na akwizycje, a Cornerstone Partners przeszedł chrzest bojowy.

Sprzedaż sieci sklepów Smyk była w pewnym sensie przełomowa — warta ponad 1 mld zł transakcja, przeprowadzona w ekspresowym tempie, pozwoli głębiej odetchnąć grupie Empik Media & Fashion (EM&F). Dzięki niej fundusz Cornerstone Partners (założony przez Przemysława Krycha i Macieja Dyjasa, szefa rady nadzorczej EM&F), który kupił mniejszościowe udziały (wraz z funduszem Bridgepoint), wypłynie na szersze wody.

Maciej Dyjas
Marek Wiśniewski

— Bardzo dobrze zanalizowaliśmy spółkę, co pozwoliło Bridgepointowi, któremu doradzaliśmy, i nam podjąć decyzję szybciej od innych. EM&Fteoretycznie mógłby próbować uzyskać większą kwotę, ale wiązałoby się to z ryzykiem niepowodzenia całego procesu sprzedaży, bo obecna sytuacja polityczno-gospodarcza — ilustrowana np. decyzjami jednej z agencji ratingowych — nie zwiększa entuzjazmu inwestorów — mówi Maciej Dyjas, współwłaściciel Cornerstone Partners.

Bridgepoint i Cornerstone Partners podpisały w piątek umowę kupna Smyka za 1,06 mld zł. Fundusze uprzedziły pozostałych inwestorów — ofertę wiążącą złożyły jeszcze przed świętami, gdy inni dopiero składali wstępne propozycje. EM&F i tak uzyskał więcej, niż pierwotnie oczekiwał, i szybko sfinalizował transakcję. Dzięki temu grupa, która jeszcze rok temu była na skraju bankructwa, będzie mogła rozwinąć skrzydła.

— Udana sprzedaż Smyka to dowód, że wiemy, jak budować wartość spółek handlowych. Zajmiemy się dalszym rozwojem EMPiK-u i budowaniem jego wartości. Otwierają się nowe możliwości akwizycyjne dla istniejącego portfela, możemy więcej inwestować i dokonywać kolejnych akwizycji zwłaszcza w segmencie online Grupy EMPiK — mówi Krzysztof Rabiański, prezes EM&F.EMPiK jest teraz największym aktywem EM&F, obok segmentu internetowego, Grupy Optimum i działalności wydawniczej. Grupa, której problemem w poprzednich latach było nadmierne rozproszenie działalności, teraz skupi się na kilku kluczowych obszarach. Niedawno sprzedała szkoły językowe i pozbyła się segmentu modowego. Teraz spłaci większość z 700 mln zł długu i będzie mogła renegocjować warunki pozostałej części zadłużenia, czyli obniżyć jego koszty. Można się spodziewać akwizycji w obszarze internetowym. Bridgepoint to duży, międzynarodowy fundusz private equity z bogatym doświadczeniem w segmencie konsumenckim i handlowym. Zatrzyma zarząd Smyka, który już przygotował nową strategię. Grupa rozwinie sieć sklepów z artykułami dla dzieci w mniejszych miastach, mocno wejdzie w sprzedaż internetową i rozwinie działalność międzynarodową. Dla Cornerstone Partners kupno Smyka to pierwsza duża akwizycja. Fundusz korzysta z pieniędzy Oaktree, które zarządza 100 mld USD aktywów. Cornerstone Partners poluje na dobre inwestycje niezależnie od skali. Ma w portfelu start-up E-Toto, zajmujący się hazardem, Blue Energy, szukający złóż gazu w Polsce, oraz udziały w Bombardier Rail Engineering, firmie oferującej wyspecjalizowane rozwiązania dla sygnalizacji świetlnej i systemów trakcyjnych dla kolei. Szefowie Cornerstone Partners dali się już poznać na rynku nieruchomości, kupując w ubiegłym roku Echo Investment poprzez Griffin Group. Teraz zaczęli rozglądać się po rynku private equity. W rękawie mają dwa atuty.

— Potrafimy szybko podejmować decyzje i łatwo dogadujemy się z właścicielami firm działających w Polsce, od których możemy kupić udziały — jak polski przedsiębiorca z polskim przedsiębiorcą — mówi Maciej Dyjas.