Wybór: cyfryzacja albo znikasz z rynku

DI
opublikowano: 2020-08-25 22:00

Jeśli firmy z branży spożywczej chcą zachować konkurencyjność, muszą zainwestować w rozwiązania cyfrowe.

COVID-19 wymusił na przedsiębiorstwach z sektora food & beverage nagłe dostosowanie się do nowych zachowań konsumentów i modyfikację modeli biznesowych. Mamy obecnie nową sytuację, która wymaga od MŚP z branży spożywczej dużej elastyczności i zdolności do przewidywania zmian rynkowych. Analitycy dostrzegają także trwałe zmiany na rynku spożywczym w perspektywie średnio- i długoterminowej. Aby zachować konkurencyjność i spełniać oczekiwania konsumentów, niezbędne będą inwestycje w rozwój cyfrowy i automatyzację procesów.

Digitalizacja to standard

Według szacunków Siemens Financial Services, przedsiębiorstwa z branży food & beverage w ciągu najbliższych pięciu lat powinny przeznaczyć na cyfrową modernizację — w ujęciu globalnym — 567 mld USD. Natomiast w Polsce koszty potrzebnych inwestycji sięgają blisko 14,7 mld zł.

— Koronawirus pokazał, że sytuacja na rynku spożywczym i sposób dotarcia do klienta w każdym momencie mogą ulec zmianie. Natomiast doświadczenia z ostatniego kryzysu finansowego z 2008 r. uczą, że firmy z tej branży, które w trudnych czasach inwestują w cyfryzację i automatyzują procesy, na przestrzeni następnych lat osiągają lepsze wyniki od konkurencji. Nowoczesna firma, która podąża za trendami technologicznymi, jest w stanie elastycznie dopasować swoją ofertę do zmieniającego się otoczenia i być bardziej efektywna operacyjnie oraz odporna na wstrząsy — mówi Tomasz Kukulski, prezes Siemens Financial Services w Polsce.

Obecne zawirowania wywołane koronawirusem są, wbrew pozorom, bardzo dobrym momentem na wdrażanie nowych technologii. Unowocześnienie procesu produkcji i zarządzania przedsiębiorstwem to większa elastyczność i efektywność biznesowa. W kontekście polskich firm sektora spożywczego warto przytoczyć dane krajowego badania Siemens Financial Services. Wynika z niego, że ponad 40 proc. małych i średnich przedsiębiorstw z branży food & beverage uważa, że pod względem stanu parku maszyn i urządzeń są mniej konkurencyjne niż firmy zagraniczne.

Tylko 6 proc. twierdzi, że są lepiej przygotowane do konkurowania od podmiotów z innych krajów. W porównaniu do innych branż — poligraficznej, metalowej, tworzyw sztucznych — to najsłabszy wynik. Potrzebę inwestycji w cyfrową transformację potwierdzają także wyniki dużego raportu Siemens Polska „Digi Index 2020”, który pokazuje stopień digitalizacji firm produkcyjnych z czterech sektorów (automotive, food & beverage, maszynowy oraz chemiczny i farmaceutyczny). W 4-stopniowej skali indeks dla branży spożywczej wyniósł 1,7 pkt, co jest najniższym rezultatem ze wszystkich badanych sektorów i oznacza, że trzeba pilnych inwestycji w tym obszarze.

Finansowanie smart

Modernizacja parku maszynowego wymaga znacznych nakładów kapitałowych. Aby inwestycje przynosiły korzyści biznesowe, należy odpowiednio zaplanować proces finansowania. Do stabilnego rozwoju firmy często niezbędne jest tzw. finansowanie smart, które pomaga zachować równowagę finansową przy ponoszeniu nakładów na inwestycje w aktywa trwałe.

— To indywidualne dopasowanie finansowania do aktualnej sytuacji przedsiębiorstwa, które nie obciąża nadmiernie budżetu, ale pozwala jednocześnie na rozwój. Nie jest sztuką udzielić kredytu czy leasingu, który spełni podstawowe wymagania klienta. We współpracy z firmami liczy się zaufanie i dostosowanie oferty do zmieniających się warunków wewnątrz organizacji i na konkurencyjnym rynku — uważa Grzegorz Jarzębski, szef sprzedaży Siemens Financial Services w Polsce.

Dzięki elastycznym formom finansowania firmy z sektora spożywczego mogą wdrażać innowacje i modernizować park maszynowy. Co ważne, inwestycja nie powoduje zachwiania efektywnością operacyjną, bo płatności są dopasowywane do wyników finansowych firmy.

Sprawdź program konferencji "Automatyzacja działań marketingowych", 29 września 2020, stacjonarnie w Warszawie lub online >>