Wyślij pracownika na szkolenie

Sylwester Sacharczuk
opublikowano: 2011-09-20 00:00

Na firmy czeka 2,2 tys. kursów. Ponad 90 proc. z nich to zajęcia bezpłatne

Aby skorzystać ze szkoleń, nie trzeba pozyskiwać środków unijnych, wystarczy zapisać się na już zorganizowane kursy. Wielu mikro-, małych i średnich przedsiębiorców marzy o profesjonalnych szkoleniach dla siebie i pracowników, ale nie decyduje się na nie ze względu na barierę finansową. Firmy zapominają lub nie wiedzą, że mogą skorzystać z ogromnego wachlarza kursów dotowanych przez Europejski Fundusz Społeczny (EFS). Dzięki unijnemu dofinansowaniu darmowych jest ponad 90 proc. szkoleń, a z wielu zajęć można skorzystać za symboliczną opłatę. — To wsparcie powoduje, że podnoszenie kwalifikacji pracowników i zdobywanie aktualnej wiedzy do prowadzenia biznesu jest w zasięgu także tych najmniejszych firm. Fundusze unijne dają im szansę na zdecydowanie większy dostęp do szkoleń — mówi Anna Świebocka-Nerkowska, dyrektor departamentu rozwoju kapitału ludzkiego Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).

Nie wiedzą, że mogą

Jak wynika z tegorocznego badania MillwardBrown SMG/KRC, przeprowadzonego na zlecenie PARP, ze szkoleń korzysta 89,5 proc. przedsiębiorców, ale tylko 19 proc. wysyła pracowników na te współfinansowane z funduszy unijnych. — W trakcie spotkań pracodawcy z małych miejscowości wskazali nam kolejną istotną przeszkodę — brak wiedzy o zasadach udziału w szkoleniach dofinansowanych z Unii. Przedsiębiorcy nie wiedzieli, że aby skorzystać ze szkoleń, nie trzeba specjalnie pozyskiwać środków unijnych, wystarczy zapisać się na istniejące już kursy — dodaje Anna Świebocka-Nerkowska. A tymczasem w całym kraju mają do dyspozycji prawie 2,2 tys. szkoleń o bardzo różnorodnej tematyce. Najwięcej jest zajęć z informatyki, umiejętności osobistych (m.in. umiejętności językowe, obsługa klienta, negocjacje) i zarządzania zasobami ludzkimi (m.in. kadry i płace, praca w zespole, systemy motywacyjne). Zainteresowani mogą też skorzystać z wielu zajęć z finansów, marketingu, logistyki czy umiejętności technicznych (np. kosztorysowanie, roboty wykończeniowe). Są to zarówno szkolenia otwarte, do których dołączyć może każdy nowy uczestnik, jak i zamknięte, skierowane do grup zorganizowanych. Wachlarz kursów jest bardzo szeroki — mogą w nich uczestniczyć zarówno pracodawcy, jak i delegowani przez nich pracownicy. Najwięcej szkoleń czeka na Mazowszu, w Łódzkiem i w Wielkopolsce.

Nie przeceniać swoich umiejętności

Co ciekawe, jedną z przyczyn niskiego udziału małych firm w szkoleniach jest… wysoka ocena kompetencji swoich kadr przez pracodawców. Aż 91,5 proc. menedżerów z sektora MŚP uważa, że umiejętności ich pracowników są wystarczające i nie trzeba ich rozwijać.

— Niestety, przedsiębiorcy przeceniają zarówno swoje kwalifikacje, jak i pracowników. To niepokojące, że nie czują potrzeby dalszego rozwoju. Powinni pamiętać, że przewagę konkurencyjną na rynku można zdobyć, tylko inwestując w wiedzę i nowe umiejętności, które i tak szybko się dezaktualizują. To, co dziś jest na zadowalającym poziomie, jutro będzie niewystarczające — mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

W zasięgu każdej firmy

O tym, że warto brać udział w kursach dotowanych przez EFS, przekonują ci, którzy z nich skorzystali. — Takie praktyczne informacje trudno zdobyć z książek. Na szkoleniach prowadzonych w ramach funduszy unijnych zdobyliśmy konkretną wiedzę, która przyczyniła się do lepszego funkcjonowania firmy — mówi Kamil Karbowiak, wiceprezes Jet Reports Central and Eastern Europe. Badania pokazują, że im większa firma, tym częściej szkoli pracowników. Aby korzyści z kursów były udziałem jak największej liczby mikro-, małych i średnich firm, PARP ruszyła z kampanią „Szkolenia — to się opłaca!”. W jej ramach wystartował także portal www.inwestycjawkadry.pl, na którym łatwo można znaleźć informacje dotyczące szkoleń i zapisać się na zajęcia. Można tu znaleźć np. kursy przeznaczone specjalnie dla mikroprzedsiębiorców, średnich firm lub dla osób powyżej 45. roku życia. Wyszukiwarka ułatwi wyszukanie darmowych zajęć współfinansowanych przez Unię Europejską, jak i tych, za które trzeba zapłacić. — Chcemy pokazać, że szkolenia są w zasięgu absolutnie wszystkich firm i że każda z nich może budować przewagę konkurencyjną, podwyższając kwalifikacje swoich pracowników — mówi Anna Świebocka-Nerkowska.

 

 

 

 

OKIEM EKSPERTA

Cenna pomoc dla najmniejszych

ŻANETA WITTEK

starszy konsultant z zespołu doradztwa i szkoleń Collect Consulting

Nie trzeba nikogo przekonywać, że szkolenia pozytywnie wpływają na rozwój pracowników oraz na samą organizację. Pracodawcy chcą mieć wysoko wykwalifikowanych pracowników, specjalistów, którzy będą stanowili o konkurencyjności przedsiębiorstwa na rynku. Dowodem tego są analizy potrzeb szkoleniowych, strategie, plany szkoleń i ciągłego podnoszenia kwalifikacji zasobów ludzkich, przygotowywane przez większość firm. Tym bardziej warto wziąć udział w szkoleniach, które są dofinansowywane przez programy unijne. Takie kursy nie kosztują nic albo są tańsze o kilkadziesiąt procent. To bardzo cenna pomoc, zwłaszcza dla najmniejszych firm, które dysponują niskimi budżetami i nie mogłyby sobie pozwolić na skorzystanie z tego typu szkoleń w standardowej cenie.