
Wstępne dane Banku Rosji ujawniły, że nadwyżka na rachunku obrotów bieżących, oceniająca w dużej mierze różnicę między eksportem a importem, skurczyła się do 5,4 mld USD na koniec drugiego kwartału 2023 r. To drastyczny spadek względem analogicznego okresu minionego roku, kiedy to podliczono ją na aż 76,7 mld USD. W rezultacie obecna nadwyżka jest najmniejsza od III kw. 2020 r.
Głównym powodem pogorszenia sytuacji jest mocny spadek dochodów z eksportu surowców energetycznych, po tym jak doszło do zdecydowanego spadku ich cen na światowych rynkach. Odcina to tym samym reżim na Kremlu od strumienia twardej waluty finansującego inwazję na Ukrainę.
Bank centralny nadal jednak spodziewa się nadwyżki na rachunku obrotów bieżących w wysokości 47 mld USD w tym roku i 38 mld w 2024 r.
Pogorszenie się finansów zewnętrznych wywiera presję na rosyjską walutę i podsyca jej zmienność.
W drugim kwartale rubel stracił 13 proc. w stosunku do dolara, co jest najgorszym wynikiem na rynkach wschodzących po argentyńskim peso i tureckiej lirze.