Amerykańskie rynki akcji odrobiły we wtorek cześć strat po trzysesyjnej przecenie, której kulminacją był w poniedziałek największy od września 2022 roku spadek S&P500 i Średniej Przemysłowej Dow Jones. Popyt na przecenione akcje objął w zbliżonej skali wszystkie obszary rynku. Duże spółki drożały podobnie jak spółki średniej i małej kapitalizacji, tak samo było ze wzrostowymi i „value”. Peter Oppenheimer, strateg globalnego rynku akcji w Goldman Sachs ostrzegł jednak, że inwestorzy powinni być przygotowani na dłuższy okres podwyższonej zmienności. W jego ocenie, korekta nadal się nie zakończyła, bo rynek będzie nadal dostosowywał się do kierunku stóp procentowych i gospodarki. We wtorek obligacje USA taniały. Rentowność 2-letnich rosła o ponad 5 pkt bazowych, a 10-letnich o ponad 9 pkt bazowych. CME FedWatch Tool pokazał słabnięcie oczekiwania na obniżkę stóp procentowych o 50 pkt bazowych we wrześniu. W poniedziałek prawdopodobieństwo tak agresywnego cięcia szacowano na 85 proc., a we wtorek już tylko na niespełna 70 proc.
Wzrosły kursy prawie 80 proc. spółek z S&P500. Wśród najmocniej drożejących znalazł się Uber (10,9 proc.), którego wyniki kwartalne okazały się lepsze niż oczekiwano. Jedną z najmocniej przecenionych był medialny koncern Warner Bros. Discovery (-3,9 proc.), którego władze, według The Financial Times, zamiast podziału rozważają sprzedaż niektórych jej mniejszych aktywów, w tym polskiej telewizji TVN.
Popyt przeważał we wszystkich 11 głównych segmentach S&P500. Największym cieszyły się akcje spółek nieruchomości (2,3 proc.), finansowych (1,5 proc.) i świadczących usługi telekomunikacyjne (1,2 proc.). Najmniejsze wzrosty notowały segmenty dostawców dóbr codziennego użytku (0,55 proc.), spółek ochrony zdrowia (0,5 proc.) oraz energii (0,4 proc.).
W Średniej Przemysłowej Dow Jones rosły kursy 19 blue chipów. Nadal najlepiej notowane są spółki „starej gospodarki”. Najmocniej rosły kursy producenta ciężkiego sprzętu budowlanego Caterpillar (3,0 proc.), który podał przed sesją wyniki kwartalne, koncernu chemicznego Dow Inc. (2,9 proc.) i banku JP Morgan Chase (2,8 proc.). Na dole tabeli znalazły się natomiast koncern lotniczy Boeing (-1,2 proc.), producent chipów Intel (-1,4 proc.) oraz producent leków i sprzętu medycznego Johnson & Johnson (-1,4 proc.).
Wzrosła wartość 62 proc. z ponad 3,3 tys. spółek z Nasdaq Composite oraz 74 spółek z węższego Nasdaq 100, który zyskał we wtorek 1,0 proc. Inwestorzy wstrzemięźliwie podchodzili do kupowania przecenionych akcji technologicznych blue chipów. Indeks tzw. wspaniałej siódemki kończył sesję zwyżką o 1,2 proc. Wzrosły kursy pięciu spółek z tej grupy, najmocniej Meta Platforms (3,9 proc.) i Nvidii (3,8 proc.). Taniały natomiast nadal akcje Alphabet (-0,6 proc.) i Apple (-1,0 proc.).
Wśród pozostałych technologicznych spółek o największej kapitalizacji dużym spadkiem kursu wyróżniało się AMD (-3,4 proc.). Dzień wcześniej, pomimo panicznej wyprzedaży w segmencie IT, jego akcje wyraźnie drożały, bo rynek postrzega go coraz bardziej jako największego konkurenta Nvidii na rynku chipów dla AI.