Obecnie na rynku pracy możemy zaobserwować przesunięcie równowagi sił między pracodawcą a kandydatem. Ci pierwsi od lat byli na uprzywilejowanej pozycji, m.in. dlatego, że kandydaci nie mieli dostępu do wielu źródeł informacji na temat przedsiębiorstwi stanowisk, o które się ubiegają. Dzięki tej wiedzy aplikujący podejmują bardziej świadome decyzje i lepiej weryfikują miejsca pracy.

— Łatwy dostęp do informacji zmienił sposób, w jaki ludzie szukają pracy. Kandydaci na całym świecie deklarują, że mają dojście do znacznie większej liczby danych o wynagrodzeniu, dodatkowych świadczeniach, wakatach, misji, wizji i kulturze organizacji, jej marce oraz działalności w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. Ponieważ firmy nadal zgłaszają problemy z wypełnianiem ról, zrozumienie preferencji kandydata jest kluczowe — komentuje Alex Bojarski, ekspert z ManpowerGroup Solutions.
Coraz większe znaczenie ma również marka przyszłego pracodawcy. W ubiegłorocznym badaniu preferencji ManpowerGroup aż 58 proc. kandydatów z całego świata zadeklarowało, że brand firmy jest dla nich ważniejszy niż pięć lat wcześniej. Dzięki wykorzystaniu tego trendu i proponowaniu kandydatom silniejszej oferty bądź stworzeniu unikalnego portfolio możliwości, skojarzeń i wartości, spółki posiadające silną markę mogą uzyskać znaczną przewagę. Globalnie już 28 proc. ankietowanych potwierdza, że miało informacje o marce pracodawcy przed aplikowaniem na dane stanowisko. W Polsce takiej odpowiedzi udzieliło 29 proc. pytanych.
— Nasze obserwacje potwierdzają, że dla kandydatów marka przyszłego pracodawcy ma coraz większe znaczenie. To ona potrafi przyciągnąć i przytrzymać wielu pracowników — czasami działając jak magnes, bardziej niż kwestie tak podstawowe jak stawka wynagrodzenia. Świetnym przykładem na to jest branża IT. Na tym rynku dla pracowników równie ważne jak wynagrodzenie jest to, dla kogo będą pracować, czy marka kojarzy się z innowacyjnością, rodzaje projektów, w których mogą brać udział, wykorzystywana przez firmę technologia oraz rozwój i możliwość podnoszenia kwalifikacji — komentuje Arkadiusz Wargin, lider w Experis IT.
Żądni wiedzy
Zarówno w ujęciu globalnym, jak i w Polsce najistotniejszym czynnikiem przy wyborze miejsca pracy jest wciąż wysokość wynagrodzenia. Wskazuje na nią zdecydowana większość naszych rodaków (87 proc.) i ponad połowa respondentów na świecie (59 proc.) — wynika z najnowszego badania „Czas Świadomego Kandydata” od ManpowerGroup Solutions.
Ponadto okazuje się, że średnio 44 proc. kandydatów na całym świecie ma informacje o wysokości wynagrodzenia przed aplikowaniem na dane stanowisko, co niewątpliwie jest czynnikiem motywującym do składania CV. Do informacji na ten temat ma dostęp ponad połowa kandydatów z Chin, Japonii, Meksyku, Brazylii i Panamy. Natomiast najsłabiej poinformowani są Szwedzi i Norwegowie, gdzie dostęp do takich danych deklaruje mniej niż 20 proc. ankietowanych. W Polsce posiadanie wiedzy o oferowanych stawkach płac deklaruje 54 proc. badanych.
Marka z wizją
Coraz więcej kandydatów wybór dotyczący przyszłego miejsca zatrudnienia opiera również na tym, do czego dane przedsiębiorstwo zobowiązuje się w obszarach misji, wizji oraz polityki społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). W Polsce wiedza o wizji przedsiębiorstwa pracodawcy jest istotna dla 29 proc. kandydatów. Działania firmy w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu ceni natomiast 9 proc. respondentów.
— W dobie narastającego niedoboru talentów, kiedy człowiek zaczyna być dla firmy największą i najtrudniejszą do zdobycia wartością, liczy się zaufanie, jakim może on obdarzyć pracodawcę, lub też jego brak, który zniechęci wszystkich kandydatów. Stąd jednym z najistotniejszych aspektów polityki personalnej będą w najbliższej przyszłości działania firm w obszarze employer brandingu. To też odpowiedź na pytanie, czemu przedsiębiorcy powinni stawiać obecnie na większą przejrzystość działań i komunikację z kandydatami, a także inwestować w działania społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). Pokazując, że starają się bardziej niż ich konkurencja, będą mogli liczyć na większe zainteresowanie osób poszukujących pracy i ich większą lojalność. Ważne, by być partnerem dla pracownika. Pamiętajmy, że jest on równie ważny jak klient — mówi Arkadiusz Wargin.
Bez wątpienia aplikujący, zarówno ci z Polski, jak i z innych części świata, chcą mieć możliwość uzyskania dostępu do jak największej ilości informacji o pracodawcy. Ci ostatni powinni mieć świadomość, na co zwracają uwagę kandydaci — może to być istotnym czynnikiem w budowaniu marki oraz pozyskiwaniu nowych pracowników na coraz trudniejszym dla firm rynku pracy.
— Wizerunek i komunikowanie o sobie to na pewno aspekt, nad którym przedsiębiorcy powinni pracować. Należy przy tym pamiętać, że jego właściwe budowanie zależy nie tylko od samego pracodawcy, ale też firm rekruterskich, z którymi współpracuje. Dlatego też rośnie waga pracujących w nich konsultantów. Od ich wiedzy i profesjonalizmu bardzo często zależy sukces we właściwym przedstawieniu rekrutowanej osobie pracodawcy, a co za tym idzie, pozyskanie jej dla danej firmy — podsumowuje Arkadiusz Wargin.
— Ponad połowa respondentów z Polski deklaruje, że ma dostęp do informacji o wynagrodzeniu przed aplikowaniem na daną ofertę, co stanowi dość dobry wy- 39