Dane banku centralnego wskazują, że inwestorzy zagraniczni kupili w zeszłym tygodniu akcje i obligacje tureckie o wartości 528,6 mln USD. W konsekwencji napływ kapitału z zagranicy do Turcji wyniósł w tym roku 1,1 mld USD. Obcokrajowcy nie nabywali tureckich aktywów od 2017 r.
Borsa Istanbul 100 zyskuje
Odkąd w czerwcu prezydent Recep Tayyip Erdogan mianował bankierów z Wall Street do zarządzania gospodarką w kraju, zagraniczni inwestorzy kupili tureckie akcje i obligacje o wartości 2,7 mld USD. Benchmarkowy indeks Borsa Istanbul 100 wzrósł o 71 proc. w lirach i 18 proc. w dolarach od końca maja, kiedy odbyły się wybory prezydenckie. Zyskały również tureckie euroobligacje i obligacje w lokalnej walucie.
Lata niechęci
Minister skarbu i finansów Mehmet Simsek i prezes banku centralnego Hafize Gaye Erkan opowiadają się za wprowadzaniem stopniowych zmian w polityce monetarnej, która dotychczas była prowadzona w nieortodoksyjny sposób. Wśród zagranicznych inwestorów wzrasta optymizm i są skłonni ponownie dać szansę tureckim aktywom.
Napływ kapitału z zagranicy stał się ujemny w 2018 r., kiedy Erdogan mianował swojego zięcia Berata Albayraka na ministra finansów. Obcokrajowców zniechęciła niekonwencjonalna polityka oparta na stymulacji gospodarki na siłę, która doprowadziła do drastycznego wzrostu inflacji.