Zamachy w Londynie i rewaluacja juana osłabiły giełdy w USA

(Marek Druś)
opublikowano: 2005-07-21 17:07

Amerykańskie giełdy spadają w związku z doniesieniami o kolejnych zamachach w Londynie. Decyzja Chin o rewaluacji juana wywołała przecenę akcji największych importerów, m.in. Wal-Mart, największej na świecie sieci supermarketów.

Amerykańskie giełdy spadają w związku z doniesieniami o kolejnych zamachach w Londynie. Decyzja Chin o rewaluacji juana wywołała przecenę akcji największych importerów, m.in. Wal-Mart, największej na świecie sieci supermarketów.

Zamachy w Londynie znów wywołały obawy destabilizacji sytuacji. Prezydent George W. Bush poinformował, że na bieżąco śledzi wydarzenia w stolicy Wielkiej Brytanii.

Wiadomość o rewaluacji juna, który nie będzie już powiązany „sztywno” z dolarem, ale będzie notowany wobec koszyka walut, wywołała spadek cen amerykańskich obligacji skarbowych i kursu dolara. Tanieją akcje największych importerów chińskich towarów. Poza Wal-Mart, spadają także kursy Pier 1 Imports, największego dystrybutora importowanych mebli, oraz Target, drugiej amerykańskiej sieci sklepów dyskontowych.

O 10 proc. staniały akcje Delta Air Lines. Trzeci amerykański przewoźnik lotniczy poinformował o większej niż oczekiwano stracie kwartalnej.

Lepsze od prognozowanych przez rynek wyniki kwartalne wywołały tymczasem duży popyt na papiery Coca-Coli, która skorzysta również na rewaluacji juana. O kilkanaście procent drożeją akcje eBay, który po lepszych niż oczekiwano wynikach kwartalnych podwyższył prognozę wyników w całym roku.

Inwestorzy kupują też papiery Qualcomm. Drugi na świecie producent chipów stosowanych w komórkach osiągnął kwartalny zysk zbliżony do górnej granicy prognoz.

MD