Segment OZE miał być motorem rozwoju warszawskiego dystrybutora artykułów elektrotechnicznych i urządzeń OZE. Tymczasem spadek cen pomp ciepła ze względu na ich nadpodaż w Europie oraz brak perspektyw na poprawę sytuacji w najbliższych miesiącach, m. in. w związku z zawieszeniem przez NFOŚiGW przyjmowania wniosków do programu Czyste Powietrze, skutkowały koniecznością dokonania odpisu aktualizującego wartość zapasów w wysokości 16,2 mln zł.
- Jest to zdarzenie o charakterze jednorazowym, wynikające z załamania europejskiego i w szczególności polskiego rynku pomp ciepła, a zawieszenie przez NFOŚiGW programu Czyste Powietrze w Polsce w ostatnich dniach utwierdziło nas w przekonaniu, że w najbliższym czasie trudno będzie oczekiwać poprawy. Pompy ciepła to jednak relatywnie mała część naszego zdywersyfikowanego biznesu, a jednocześnie estymowane wyniki oczyszczone o kwestie związane z pompami ciepła, wskazują na zysk operacyjny i dodatni wynik EBITDA – mówi Andrzej Jurczak, prezes Grodna.
W efekcie odpisu strata EBITDA w I półroczu 2024/2025 (kwiecień-wrzesień) wyniosła 12,2 mln zł wobec 15,2 mln zł zysku w analogicznym okresie poprzedniego roku. Strata netto to 18,5 mln zł (było 4,8 mln zł zysku). Przychody wzrosły o 2 proc. do 597,1 mln zł. Bez odpisu zysk EBITDA wyniósłby 6,2 mln zł.
"Zarząd zwraca uwagę, że wpływ na wartość przedstawionych w niniejszym raporcie przychodów i wyników miała również ogólna niekorzystna koniunktura na rynku elektrotechnicznym, silna presja konkurencyjna, a także globalny spadek hurtowych cen modułów fotowoltaicznych, który był wyzwaniem dla dystrybutorów asortymentu OZE na całym świecie" - dodano.
W analizowanym okresie pompy ciepła stanowiły ok. 2 proc. skonsolidowanych przychodów spółki, a wartość zapasu pomp ciepła na 30 września 2024 r. po dokonanym odpisie odpowiada ok. 9 proc. całkowitej wartości zapasów.
Pełny raport za I półrocze spółka opublikuje 12 grudnia.
O przerwie w przyjmowaniu wniosków w programie Czyste powietrze poinformował pod koniec listopada odpowiedzialny za jego realizację Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Uzasadnił to nadużyciami, a kilka dni później podał, że wykryto je przy 6 tys. wniosków na około 600 mln zł. Ich ponowny nabór ma ruszyć wiosną 2025 r.