Równocześnie zrewidowano w górę odczyt z lipca z 0,7 proc. do 0.9 proc. wzrostu.
Sprzedaż napędzana była dobrami domowymi, takimi jak meble i urządzenia elektryczne. Spadek odnotowała natomiast sprzedaż żywności i ubrań, które to były liderem wzrostów w lipcu.
Bez uwzględniania paliw, wskaźnik zwiększył się również o 0,3 proc.
W porównaniu z analogicznym okresem 2017 r., sprzedaż detaliczna zwiększyła się o 3,3 proc. przy prognozie 2,3 proc., i także w tym przypadku zrewidowany został odczyt za lipiec z 3,5 do 3,8 proc.
Z kolei biorąc pod uwagę okres czerwiec-sierpień 2018 r. m.in. dzięki ciepłej pogodzie całkowita sprzedaż detaliczna w ujęciu annualizowanym odnotowała wzrost o 3,4 proc. wobec 2,1-proc. dynamiki rok wcześniej.