„Wysokie oczekiwania dotyczące iPhone'ów 16 i 17 są przedwczesne”, napisał analityk Jefferies, Edison Lee. Dodał, że „brak istotnych nowych funkcji i ograniczona obecność AI oznaczają, że wysokie prognozy rynkowe (wzrost sprzedaży o 5-10 proc.) prawdopodobnie nie zostaną zrealizowane”.
Akcje Apple od kwietnia wzrosły o 36 proc.
Od kwietniowego dołka akcje Apple wzrosły o około 36 proc., głównie dzięki optymizmowi, że funkcje AI skłonią konsumentów do wymiany telefonów, co przyczyni się do ponownego wzrostu przychodów. Jednak wczesne sygnały wskazują na mieszane zainteresowanie. Lee dostrzega długoterminowy potencjał w AI, zauważając, że Apple jest „jedynym graczem, który łączy sprzęt z oprogramowaniem i może wykorzystać własne dane do oferowania tanich, spersonalizowanych usług AI”.
Mimo to, według niektórych analityków, obecna wycena akcji Apple jest wysoka, a sztuczna inteligencja nie będzie kluczowym czynnikiem wzrostu w najbliższym czasie.
Wall Street podchodzi do Apple z większą ostrożnością niż do innych gigantów technologicznych. Zaledwie 65 proc. z analityków zaleca zakup akcji Apple, podczas gdy aż około 90 proc. rekomenduje kupno akcji firm takich jak Microsoft, Nvidia czy Amazon.