Pomysł na biznes: Wertykalni.pl tworzą w mieszkaniach i biurach nietypowe pionowe ogrody. W dbaniu o rośliny pomaga aplikacja mobilna
Ściany zieleni oferowane przez Beatę Dziedzic i jej zespół to — jak mówi założycielka firmy - maksimum zieleni przy minimalnym zużyciu powierzchni, minimalnej wiedzy i niewielkim zaangażowaniu w pielęgnację. Przekonuje, że to rozwiązanie idealne dla tych, którzy dostrzegają dobroczynne działanie roślin i cenią nowoczesny design, a jednocześnie z uwagi na szybkie tempo życia nie mają czasu zajmować się roślinami.

Biznes dopracowany
Poszukiwania miejsca na biznesowym rynku Beata Dziedzic zaczęła w 2009 r. Pierwszym strzałem była szeroko pojęta architektura krajobrazu. — Dość szybko jednak zorientowałam się, że to nie jest dobry kierunek, a konkurencja jest ogromna. Próg wejścia na rynek jest bardzo niski — najczęściej liczy się korzystniejsza cena, a nie kompetencje i jakość. Zaczęłam więc szukać pomysłów na zmianę, nie odchodząc jednocześnie zbyt daleko od moich zainteresowań, które koncentrują się na pozytywnym wpływie natury na człowieka — mówi Beata Dziedzic.
Wówczas trafiła na Patricka Blanca i jego książkę o wertykalnych ogrodach. Zgłębiała temat i zbierała ekipę, aby w 2014 r. utworzyć start-up Wertykalni.pl. — Początkowo w planach miałam dystrybuowanie w Polsce któregoś z zagranicznych systemów wertykalnych. Jednak po spotkaniach z producentami i zapoznaniu się z warunkami współpracy uznałam, że bardziej uzasadnione biznesowo będzie samodzielne opracowanie produktów — wspomina Beata Dziedzic. Zaczęły się próby, testy i poszukiwania partnerów z wiedzą ekspercką. Firma zaoferowała odbiorcom gotowe produkty po dwóch latach.
Aplikacja pomoże podlać
Wertykalne ogrody mogą kupić klienci indywidualni, ale oferta skierowana jest przede wszystkim do firm i instytucji, w tym podmiotów działających w branży HoReCa czy SPA. Zielone ściany z żywej roślinności produkują tlen oraz nawilżają i oczyszczają powietrze. — Do uprawy wykorzystywany jest zaawansowany modułowy system kieszeniowy, który został dokładnie przebadany na odporność działania pleśni i grzybów. Układ kieszeni wraz z rosnącą w nim roślinnością tworzy efekt zielonej, roślinnej ściany. Ogrody wertykalne montuje się na powierzchniach pionowych we wnętrzach, a opcjonalnie również na tarasach i balkonach. Dla utrzymania roślin w dobrej kondycji niezbędny jest monitoring stanu automatycznego nawadniania, nawożenia i zdrowotności roślin, w czym niezwykle pomocna jest aplikacja mobilna — wyjaśnia pomysłodawczyni.
Wertykalni pomyśleli o wszystkim — również o tych, którzy lubią zieleń, ale nie mają czasu na dbanie o nią. Dla nich powstała oferta zielonych ścian z mchu, które nie wydzielają tlenu. Są bezobsługowe i nie wymagają pielęgnacji. Minimalny czas ich żywotności to osiem lat. Z czasem okazało się, że mech był strzałem w dziesiątkę — do tej pory to tego typu ogrody sprzedają się najlepiej.
Z grantami zdobywają świat
Od początku działania firmy ogromny wkład w jej działalność mają specjaliści mający ekspercką wiedzę z tej dziedziny. Wertykalni współpracują z Instytutem Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz Instytutem Wzornictwa Przemysłowego (IWP) w Warszawie.
Eksperci z tej pierwszej instytucji pomogli, dzieląc się przydatnymi informacjami z dziedziny środowiska mikrobiologicznego i patogenów roślin, a także uprawy w specyficznych warunkach. Ich dziełem jest też aplikacja na smartfony pozwalająca dbać o rośliny zdalnie. Natomiast specjaliści z IWP przeprojektowali wzornictwo pierwotnie używanego systemu, korzystając przy tym z metodyki design thinking. Prace związane z ulepszeniem systemu zostały dofinansowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w ramach programu „Bon na innowacje”. Z przemyślaną koncepcją firma ruszyła po kolejne pieniądze z UE.
— Obecnie wdrażamy projekt dofinansowany z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego, w ramach którego mamy dotowane uzyskanie certyfikatów i promocję produktów m.in. na międzynarodowych targach wnętrz w Kolonii. Dzięki temu programowi opracujemy też wertykalny moduł roślin użytkowych, tzw. vertical urban farming, pozwalający użytkownikowi pozyskać zdrową żywność bezpośrednio w miejscu pracy lub mieszkania. W ramach innego programu opracowujemy panel roślinny z aromaterapią i mechanicznym oczyszczaniem powietrza, co jest istotne przy aktualnych problemach ze smogiem — wylicza Beata Dziedzic.
Jednak za największy sukces w 2017 r. uznaje pozyskanie ponad 2 mln zł dofinansowania w ramach tzw. „Szybkiej ścieżki” z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dzięki grantowi Wertykalni opracują linię mebli z żywą roślinnością do przestrzeni komercyjnych. Pieniądze już mają, teraz szukają partnera z sektora meblarskiego. © Ⓟ
ZIELONO MI: Jak to działa? W pionowych ogrodach oferowanych przez Beatę Dziedzic, szefową firmy Wertykalni.pl, wykorzystywany jest zaawansowany modułowy system kieszeniowy, który został dokładnie przebadany na odporność działania pleśni i grzybów. Układ kieszeni wraz z rosnącą w nim roślinnością tworzy efekt zielonej, roślinnej ściany. [FOT. WM]
Podpis: Magdalena Mastykarz