Złoto drożało dzięki rosnącemu przekonaniu, że po spadku inflacji w lutym bank centralny USA będzie bardziej skłonny do szybszego wznowienia obniżek stóp procentowych. Popyt na złoto wynika również nadal z wysokiej niepewności podtrzymywanej przez politykę Donalda Trumpa. Wprowadzenie w środę w USA ceł na stal i aluminium wywołało działania odwetowe Unii Europejskiej i Kanady, na które prezydent USA odpowiedział kolejnymi groźbami. BNP Paribas opublikował w środę prognozę, w której przewiduje, że „chaos powodowany przez Trumpa i zmiany geopolityczne” doprowadzą do przebicia przez kurs złota poziomu 3 tys. USD po raz pierwszy w historii i ostatecznie sięgnie on 3100 USD w nadchodzących miesiącach.
Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, marcowych kontraktów rósł o 0,9 proc. do 2939,10 USD. To największe od 24 lutego i trzecie pod względem wysokości zamknięcie w historii. Jest tylko 0,3 proc. niższe od rekordowego z 24 lutego. Złoto z najmocniej handlowanego, kwietniowego kontraktu drożało pod koniec sesji o 0,75 proc. do 2942,70 USD, a cena złota na rynku kasowym rosła o 0,7 proc. do 2935,21 USD.