
Podczas sesji futures na złoto zdołały przebić tę granicę, jednak nie utrzymały zdobyczy. Pokonanie progu to pierwszy przypadek od połowy maja.
Eksperci podkreślają, że dla przyszłych notowań złota decydujące mogą okazać się dane z amerykańskiego rynku pracy. Mogą one zaważyć bowiem na decyzji FOMC odnośnie stóp procentowych i poprzez dolara i rentowności obligacji pośrednio wpłynąć na skale atrakcyjności kruszcu.
Na zamknięciu sesji na Comex, sierpniowe kontrakty na złoto drożały o 13,40 USD, zyskując 0,7 proc. i finiszując na pułapie 1995,50 USD/u.