Złoty umocnił się dzięki prezydentowi

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
Mikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2022-02-03 12:10

Złoty umocnił się w czwartek dzięki złożeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę projektu zmian ustawy o sądzie najwyższym.

Jest szansa na zażegnanie konfliktu z Komisją Europejską i uruchomienie funduszy unijnych, co od miesięcy ciąży wycenie złotego.

– Ten projekt ma dać polskiemu rządowi narzędzie do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy. Ten spór nie jest nam potrzebny; jesteśmy w trudnej sytuacji międzynarodowej” - powiedział prezydent Andrzej Duda, który zaproponował w projekcie, by Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego została zlikwidowana.

Pierwsze deklaracje dotyczące dotycząc zmian legislacyjnych mających zakończyć spór z KE padły latem 2021 r., jednak do dziś nie zostały one wprowadzone. Przez brak rozwiązania tego sporu na Polskę nakładana jest kara 1 mln EUR dziennie, dlatego informacja o możliwym jego zażegnaniu pozytywnie wpłynęła na siłę złotego.

– Dotychczas nie było pośpiechu ze spełnieniem wymogów Komisji Europejskiej, ponieważ Polska otrzymywała pieniądze z poprzedniego budżetu. W przypadku dalszego braku rozwiązania sporu, nowe środki dla Polski byłyby zablokowane. W połączeniu z karą na rzecz KE mogłoby to bardzo negatywnie wpłynąć na bilans płatniczy Polski, co w dłuższym terminie byłoby bardzo negatywne dla złotego - mówi Michał Stajniak, analityk XTB Domu Maklerskiego.

Mimo widocznego impulsu, jakim dla kursu EUR/PLN była informacja o inicjatywie prezydenta, analitycy uważają ja za istotną jedynie w krótkim terminie. Większy wpływ na cenę polskiej waluty w długim okresie ma mieć sytuacja na globalnym rynku walutowym.

– Wyprzedaż na światowych rynkach akcji została opanowana, a w tym tygodniu na wartości traci dolar. Ruch EUR/PLN jest kierunkowo zgodny z sytuacją w notowaniach innych walut regionu, złoty pozostał wręcz daleko w tyle za liderującą koroną czeską. Spodziewamy się, że kurs euro zakończy ten kwartał przy 4,50 zł i będzie kontynuować zniżki w kolejnych miesiącach - mówi Bartosz Sawicki, analityk z Cinkciarz.pl.

Zdaniem specjalistów na zakończenie sporu Polski z KE czekano już od jakiegoś czasu, dlatego nie jest on dużym zaskoczeniem.

– Kilka dni temu ekonomiści banku Goldman Sachs wyrazili opinię, że Polska bardzo szybko będzie chciała spełnić warunki nałożone przez Komisję Europejską, dlatego wieści związane z projektem prezydenckim wpłynęły na złotego tylko częściowo. Zdecydowanie ważniejsze w ostatnim czasie jest umocnienie euro, ze względu na wyceny rynku dotyczące potencjalnych podwyżek oraz możliwe dalsze ruchy ze strony NBP. Czechy podniosły stopy procentowe o 75 pkt baz., co jest ważnym wyznacznikiem w kontekście zbliżającej się decyzji RPP - dodaje Michał Stajniak.

Najbliższe posiedzenie RPP zaplanowano na wtorek, 8 lutego. Konsens prognoz analityków zakłada podwyżkę stopy referencyjnej o 50 pkt baz. do 2,75 proc.