ZNTK Ostrów: 300 mln zł za wagony

Arkadiusz Braumberger
opublikowano: 1999-07-27 00:00

ZNTK Ostrów: 300 mln zł za wagony

Największe w kraju Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Ostrowie Wielkopolskim podpisały z niemiecką firmą Ahaus AlsttŠtter Eisenbahn umowę na dostawę wagonów kontenerowych. Może być ona warta 300 mln zł.

Ostrowski ZNTK od września zmieni nazwę na Fabryka Wagonów Ostrów Wielkopolski. Firma opanowała 40 proc. krajowego rynku wagonów (produkcja i remonty na potrzeby PKP). Zatrudnia 4000 pracowników.Trzyletni kontrakt z AAE, europejskim potentatem zajmującym się dzierżawą wagonów towarowych, szacowany jest na około 300 mln zł (140-150 mln DM) i tym samym jest największą umową naszego producenta z zagranicznym odbiorcą w całej historii tej branży.

— Podpisaliśmy kontrakt na dostarczenie 1500 wagonów kontenerowych. Jeden wagon kosztuje około 200 tys. złotych — mówi Zbigniew Maciejewski, prezes zarządu ZNTK Ostrów Wlkp.

Spośród kilkunastu ZNTK, którym po finansowej zapaści polskich kolei dzieje się raczej gorzej niż lepiej, kilka stara się odnaleźć w nowej sytuacji. Ich szefowie podkreślają, że na prostą wychodzą dzięki produkcji.

— Podjęliśmy ryzyko przestawienia się na produkcję. Podpisanie kontraktu z Niemcami potwierdza słuszność tej decyzji. W tej chwili negocjujemy kolejne dwa kontrakty, które powinny zapewnić naszej firmie dość komfortową sytuację do 2003 roku — tłumaczy Zbigniew Maciejewski.

ZNTK z Ostrowa, Gniewczyny i Łap wejdą do organizowanego przez Jerzego Śmiałkowskiego, byłego członka zarządu PKP, Konsorcjum Taborowego. Projekt powstał przy udziale polskich kolei i ma pomóc PKP w unowocześnieniu taboru. Dzięki przeprowadzanej restrukturyzacji, ZNKT — uczestnicy konsorcjum — chcą wyprodukować dla PKP 4500 wagonów.

— Możemy wytwarzać 1000-1300 wagonów rocznie. Kontrakt z AAE przewiduje, że już do końca roku dostarczymy im 55 wagonów. Od 2000 r. tylko dla AAE będziemy produkować 40 wagonów miesięcznie, dalsze wagony wyleasingowałyby PKP — zapowiada Zbigniew Maciejewski.