PAP: Związek Przemysłowy Donbasu, firma starająca się o kupno Huty Częstochowa, jest gotowa zainwestować 118 mln euro w jej rozwój - poinformował w środę dziennikarzy Konstanty Litwinow reprezentujący interesy ZPD w Polsce.
"Oceniamy, że zainwestowanie w Hutę Częstochowa kwoty 118 mln euro pozwoli na zwiększenie produkcji z 500 tys. do 1,4 mln ton rocznie" - powiedział Litwinow. Inwestycje będą finansowane długiem i ze środków własnych Donbasu.
"Gdyby nie udało się nam pozyskać odpowiedniego finansowania długiem, co jest moim zdaniem mało prawdopodobne, to jesteśmy przygotowani na sfinansowanie inwestycji samodzielnie". Z kwoty 118 mln euro Donbas zainwestowałby, w przypadku wygrania przetargu, 100 mln euro w ciągu pierwszych dwóch lat - dodał Litwinow.
Donbas deklaruje, że połowa produkcji Huty Częstochowa będzie eksportowana. Chce też zagwarantować zatrudnienie na obecnym poziomie przez pięć lat.
Resort skarbu ma do końca tego tygodnia poinformować, z kim będzie prowadzić ostateczne negocjacje w sprawie sprzedaży Huty Częstochowa. Oprócz Donbasu o przejęcie spółki stara się też koncern LNM.
Związek Przemysłowy Donbasu planuje też zainwestować w giełdową spółkę Pekpol, która ma zmienić profil działalności koncentrując się na branży metalowej. WZA Pekpolu zdecydowało już o zmianie nazwy spółki na Arksteel.
Akcjonariusze Pekpolu zgodzili się na ostatnim WZA na podwyższenie kapitału zakładowego do nie więcej niż 380 mln zł z obecnych 6,6 mln zł w drodze emisji akcji.
Papiery wartości do 280 mln zł mają być skierowane do Związku Przemysłowego Donbasu, a emisja do 100 mln zł ma zostać przeprowadzona na rynku publicznym.
Litwinow, który jednocześnie jest prezesem Arksteelu, powiedział w środę, że Donbas nie zrezygnuje z objęcia emisji akcji podwyższających kapitał Arksteelu, nawet gdyby nie wygrał przetargu na kupno Huty Częstochowa. Nie wykluczył jednak, że nastąpią zmiany w wielkości emisji.