Przedstawiciele Forum Związków Zawodowych (FZZ) i Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) poruszyli sprawę złamania zasad dialogu społecznego podczas poniedziałkowego posiedzenia prezydium Komisji Trójstronnej do spraw Społeczno-Gospodarczych.
Uczestniczący w posiedzeniu przedstawiciele pracodawców z Konfederacji Pracodawców Polskich (KPP) i Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych (PKPP) Lewiatan zaproponowali zorganizowanie w trybie pilnym spotkania dwu zespołów Komisji Trójstronnej: do spraw usług publicznych oraz do spraw budżetu, wynagrodzeń i świadczeń społecznych. Na spotkaniu tym omówiono by problemy szeroko pojętej polityki edukacyjnej, w tym podwyżki płac nauczycieli.
Jak powiedział PAP przewodniczący Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych (FZZ), Sławomir Wittkowicz, po posiedzeniu prezydium Komisji Trójstronnej, sposób prowadzenia negocjacji płacowych przez resort edukacji sprowadził je do działań "pozorowanych i iluzorycznych". "To była próba arbitralnego narzucenia swoich racji" - uznał prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Według związkowców, zasady prowadzenia dialogu społecznego zostały złamane jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji - związkowcy zostali zaproszeni na negocjacje za pośrednictwem faksów, które zostały rozesłane po południu w przeddzień spotkania z MEN; zaproszenia nie zawierały propozycji do negocjacji.
Związkowcy podkreślili, że na spotkanie w resorcie edukacji nie zostały zaproszone tzw. małe związki zawodowe, choć zgodnie z ustawą Karta Nauczyciela - powinny.
ZNP i FZZ zaznaczyły, że odbyły się tylko dwa spotkania - na przełomie stycznia i lutego - i nie zakończyły się podpisaniem żadnego protokołu zgody ani rozbieżności. Broniarz przypomniał, że podczas drugiego ze spotkań MEN zaproponowało niższe stawki wynagrodzenia niż podczas drugiego.
Oba związki nie wykluczają złożenia skargi do Trybunału Konstytucyjnego, jeśli wicepremier, minister edukacji Roman Giertych podpisze nowelizację rozporządzenia o minimalnych stawkach wynagrodzenia przed pilnym posiedzeniem dwóch zespołu Komisji Trójstronnej, o które wystąpili pracodawcy.
Do chwili nadania tej depeszy PAP nie uzyskała komentarza MEN na temat poniedziałkowego posiedzenia Prezydium Komisji Trójstronnej.
Pod koniec lutego resort edukacji poinformował, że doszedł do porozumienia w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli z Sekcją Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność. MEN zwróciło się wówczas do pozostałych związków zawodowych o pilne przedstawienie swoich stanowisk w sprawie podwyżek.
Kilka dni wcześniej wiceminister edukacji Stanisław Sławiński oświadczył w Sejmie, że negocjacje ze związkami zawodowymi dotyczące wysokości podwyżek dla nauczycieli nie zostały przerwane, tylko zakończyły się. Poinformował, że 8 lutego resort skierował projekt nowelizacji do konsultacji międzyresortowych i Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.
Tłumaczył także, że podczas drugiego spotkania w ramach negocjacji propozycja resortu zakładała zwiększenie nie tylko płacy zasadniczej, ale także wprowadzenie nowych dodatków do niej - o co miały zabiegać związki - jednak wtedy wzrost płacy zasadniczej byłby mniejszy. Wiceminister oznajmił, że ostatecznie resort edukacji zdecydował się powrócić do pierwszej propozycji.
Zgodnie z tabelą będącą załącznikiem do projektu nowelizacji rozporządzenia (zamieszczonego na stronie internetowej MEN), płaca zasadnicza nauczycieli w zależności od ich stopnia awansu zawodowego ma w tym roku wzrosnąć od 58 zł do 105 zł brutto. (PAP)