Na zysk ten złożyło się m.in. 15 mln zł zysku segmentu produkcji i handlu oraz 46 mln zł w segmencie wydobywczym.



Koncern osiągnął 4,24 mld zł przychodów. To o 45 proc. mniej r/r.
Lotos podaje, że wahania poziomu zapasów ropy naftowej oraz różnice pomiędzy wolumenem zakupu i przerobu ropy naftowej w trakcie drugiego kwartału 2020 roku spowodowały uwzględnienie w kalkulacji kosztu przerobu (wg metodyki LIFO) ropy wycenionej przy wyższym koszcie jednostkowym niż cena bieżąca - wystąpił tzw. efekt historycznych warstw ropy naftowej (wycenionych po znacznie wyższym koszcie jednostkowym).
Ten efekt jest ograniczeniem przyjętego modelu wyceny zapasów, który spowodował, przy znacznym spadku cen ropy naftowej, zaburzenie wyniku wg LIFO danego okresu i nie ma wpływu na przepływy gotówkowe z działalności operacyjnej, podkreślono.
Spółka szacuje ten negatywny efekt na -369 mln zł.