W drugim kwartale br. zysk netto grupy Agory spadł do 13 mln zł z 28,9 mln zł przed rokiem. Wynik koncernu medialnego, kierowanego przez Wandę Rapaczyńską, spadł o 55 proc., jednak i tak był lepszy od oczekiwań rynku. Analitycy szacowali wynik Agory na średnim poziomie 5-6 mln zł. Spółka tłumaczy spadek słabą kondycją rynku reklamowego oraz negatywnym wpływem akwizycji.
Skonsolidowana sprzedaż Agory wzrosła do 227,6 mln zł z 217,3 mln zł w drugim kwartale 2002 roku. Zysk operacyjny Agory zmalał do 20,1 mln zł z 32,4 mln zł, osiągniętych przed rokiem. Z kolei zysk jednostkowy Agory pogorszył się w drugim kwartale o 21 proc. do 23,9 mln zł. Przychody nieznacznie spadły do 197,8 mln zł z 206,0 mln zł.
Wydawca „Gazety Wyborczej” wskazuje w raporcie na nieznaczne ożywienie rynku medialnego.
- Widać pierwsze oznaki ożywienia gospodarczego. Jeśli zwiastuny gospodarcze okażą się trwałe, powinniśmy zobaczyć pozytywną dynamikę rynku reklamy jesienią tego roku – skomentowała wyniki prezes spółki, Wanda Rapaczyńska.
Jednak poprawa wyników na jesieni może okazać się trudna ze względu na nowy dziennik, który może pojawić się po wakacjach na polskim rynku. Agora zastrzega jednak, że będzie mocno broniła swej pozycji rynkowej w walce z Axel Springer, który jesienią uruchomi nowy tytuł. Koncern medialny przyznaje równocześnie, że ochrona pozycji "Gazety Wyborczej" przed konkurencją ze strony Axela Springera, , pogorszy istotnie wyniki Grupy Agory w 2003 roku oraz prawdopodobnie w 2004 roku.
- Przed nami ważne wyzwanie. Axel Springer wchodzi na rynek z nowym dziennikiem. Agora odpowie zdecydowanymi działaniami i zaangażuje w ochronę pozycji „Gazety Wyborczej” znaczne środki finansowe. Budowana przez 14 lat pozycja rynkowa i czytelnicza „Gazety” jest dla nas w tej chwili priorytetem - powiedziała prezes Agory Wanda Rapaczyńska, cytowana w komentarzu do wyników za drugi kwartał. Rapaczyńska dodała, że ochrona pozycji rynkowej, a także rentowności znacznie podwyższą poziom kosztów grupy i będzie miały istotny negatywny wpływ na wyniki finansowe koncernu.
Paweł Kubisiak