Według opublikowanych przez Narodowe Biuro Statystyczne (NBS) danych, zyski chińskiego przemysłu w okresie styczeń–kwiecień 2025 r. wzrosły o 1,4 proc. rok do roku, osiągając poziom 2,1 bln juanów (ok. 292 mld USD). Oznacza to znaczące przyspieszenie i poprawę w stosunku do 0,8 proc. dynamiki zrostu z pierwszego kwartału i odwrócenie wcześniejszego spadku o 0,3 proc. w pierwszych dwóch miesiącach roku. Tylko w kwietniu zyski wzrosły o 3,0 proc., w porównaniu oszacowanym na 2,6 proc. tempem w marcu.
Wzrost ten nastąpił pomimo niekorzystnych warunków zewnętrznych. W kwietniu doszło do zaostrzenia relacji handlowych między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, kiedy prezydent USA Donald Trump ogłosił szeroko zakrojone "wzajemne cła", z których wyłączył większość krajów, jednak nałożył aż 145 proc. cła na towary z Chin.
Sytuację dodatkowo komplikuje utrzymująca się deflacja — ceny producentów spadały już 31. miesiąc z rzędu, a w kwietniu odnotowano ich największą zniżkę od pół roku. Taka tendencja zmniejsza marże zysków firm, a także osłabia motywację do inwestycji i zatrudniania pracowników.
Rząd chiński, reagując na te wyzwania, wprowadził pakiet stymulacyjny obejmujący obniżki stóp procentowych oraz zwiększenie płynności w systemie finansowym. Podejmowane są też działania mające na celu wzmocnienie zaufania przedsiębiorstw i gospodarstw domowych do inwestycji i konsumpcji.
Pomimo trudności sektor prywatny w Chinach radzi sobie relatywnie dobrze — w pierwszych czterech miesiącach 2025 roku jego zyski wzrosły o 4,3 proc. Z kolei firmy zagraniczne odnotowały wzrost o 2,5 proc.. Natomiast państwowe przedsiębiorstwa zarejestrowały spadek zysków o 4,4 proc., co wskazuje na rosnącą dysproporcję w efektywności różnych sektorów gospodarki.