McDonald bez antybiotyków i hormonów

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2015-03-04 19:28

Koncern McDonald zapowiedział rozpoczęcie wykorzystywania kurczaków, w których procesie dorastanie nie były wykorzystywane antybiotyki istotne dla zdrowia człowieka oraz mleka od krów, które nie były poddawane działaniu sztucznego hormonu wzrostu rbST, informuje serwis AP.

Największa na świecie sieć restauracji typu fast food deklaruje, że do zmiany powinno dojść w ciągu najbliższych dwóch lat. Wyjaśnia przy tym, że dostawcy nadal będą mogli korzystać z antybiotyków jonoforowych utrzymujących kury w zdrowiu i nie stosownych u ludzi.  Z kolei zmiany dotyczące mleka mają być wdrożone jeszcze w tym roku. 

Bloomberg

Koncern już od dłuższego czasu stara się poprawić negatywny wizerunek restauratora serwującego śmieciowe pożywienie, którego reputację nadszarpnęły m.in. ostatnie afery w Chinach i Japonii. Obecna deklaracja wpisuje się w walkę o przyciągnięcie klienta ofertą "zdrowej" żywności w kontekście rosnącej konkurencji ze strony mniejszych sieci fast food.