
W czasie świąt wielkanocnych we Włoszech, które dotychczas były jednym z najczęściej odwiedzanych wtedy krajów w Europie, nie zostanie wykorzystanych ponad 11 milionów noclegów.
To dane z raportu stowarzyszenia branży Assoturismo. Zaznacza się w nim, że zamrożenie turystyki podczas Wielkanocy następuje po katastrofalnym początku roku, gdy z powodu zablokowania sezonu narciarskiego właściciele hoteli i pensjonatów stracili przychody w wysokości 4 miliardów euro.
"Dla turystyki rok 2021 coraz bardziej przypomina poprzedni" - powiedział agencji Ansa prezes Assoturismo Vittorio Messina. Poinformował, że łączne straty tego sektora podczas drugiej fali pandemii sięgają 19 miliardów euro.
"To wielki cios dla całej gospodarki, nie tylko dla turystyki" - oświadczył Messina. Zauważył, że wiele podmiotów nie pracuje już od roku.