Lekko czerwony finisz na Wall Street

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2013-05-23 22:09

Czwartek na Wall Street przyniósł inwestorom sporo atrakcji.

Indeksy to spadały, to rosły raz przybijane  obawami o rozwój sytuacji w Chinach i dalszymi krokami Fed, by za chwilę znaleźć wsparcie w nadziejach związanych z poprawą kondycji na rynkach pracy i nieruchomości. Przez niemal całą sesję trwało przeciąganie liny. Na zamknięciu z niewielkiej przewagi mógł się cieszyć obóz niedźwiedzi.

Już rano było bardzo nerwowo po informacji o spadku wstępnego odczytu wskaźnika PMI dla chińskiego przemysłu. Okazał się on gorszy od średniej prognoz analityków wzbudzając obawy o zbyt silne wyhamowanie w drugiej pod względem wielkości gospodarce świata. Na to nałożyły się niejednoznaczne, a nierzadko też sprzeczne komentarze przedstawicieli Rezerwy Federalnej odnośnie kontynuowania programu skupu obligacji.

Strona popytowa znajdowała wsparcie w danych z rynku nieruchomości. Sprzedaż nowych domów wzrosła w kwietniu do 454 tys. i jest to drugi pod względem wielkości wynik od ostatniej recesji. Z kolei średnia cena domu osiągnęła rekordową wartość na poziomie 271,5 tys. USD.

Dobrze przyjęta też została informacja o spadku liczby tzw. nowych bezrobotnych, dająca nadzieję o powolnej poprawie w tym segmencie.

Spośród spółek uwagę przykuwały szczególnie walory Hewlett-Packard, które z aprecjacją sięgająca ponad 14 proc. były jedną z gwiazd czwartkowej sesji. Wszystko za sprawą publikacji przez producenta komputerów prognozy na trzeci kwartał roku obrachunkowego lepszej niż spodziewali się analitycy.

Po informacji o wejściu po sesji 30 maja w skład indeksu S&P MidCap 400 drożały o 3 proc. udziały Domino’s Pizza. Zastąpią one w indeksie akcje Plains Exploration & Production.

W niełasce inwestorów tym razem znalazły się papiery przedstawicieli sektora bankowego. Taniały m.in. udziały banków Morgan Stanley i Citigroup.

Na finiszu sesji indeks DJ IA tracił 0,08 proc. Wskaźnik S&P500 zniżkował o 0,29 proc. zaś Nasdaq spadał o 0,11 proc.