— Prognozy te nie stanowią oficjalnej prognozy Saxo Banku na 2013 r. Jednak mogą się one okazać dużo bardziej istotne dla inwestorów ze względu na potencjalne ogromne konsekwencje. Inwestorzy muszą znać najczarniejszy scenariusz — uważa Steen Jakobsen, główny ekonomista banku. Z szokujących prognoz Saxo na 2012 r. nie sprawdziła się żadna.

1 DAX spada o 33 proc., do 5000 pkt
Gospodarka Chin nadal zwalnia, powstrzymując przemysłową ekspansję Niemiec. Pociąga to za sobą znaczne spadki cen akcji spółek przemysłowych i obniża zaufanie konsumentów. Rankingi poparcia dla Angeli Merkel przed wyborami gwałtownie się pogarszają, a przy słabej gospodarce połączonej z polityczną niepewnością — w miarę jak Niemcy są coraz bliżej dalszej mutualizacji długu UE — indeks giełdowy DAX spada do poziomu 5 000, czyli o 33 proc. w skali roku.
2 Korekta ceny złota do 1 200 USD za uncję
Intensywność, z jaką w 2013 r. poprawia się kondycja amerykańskiej gospodarki, zaskakuje rynek, a zwłaszcza instytucje finansowe inwestujące w złoto. Wraz z brakiem wzrostu fizycznego popytu na ten metal szlachetny ze strony Chin i Indii, zmagających się ze słabym wzrostem i rosnącym bezrobociem, wywołuje to wielką rundę likwidacji pozycji w złocie. Cena spada do 1 200 USD, po czym banki centralne w końcu wkraczają do akcji, by wykorzystać niższe ceny.
3 Cena ropy WTI spada do 50 USD
Amerykańska produkcja energii nadal rośnie, przede wszystkim dzięki zaawansowanym technikom produkcyjnym, np. w sektorze oleju łupkowego. Produkcja ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych mocno rośnie, a przy zapasach krajowych już znajdujących się na najwyższym poziomie od 30 lat i przy ograniczonych opcjach eksportu, pojawia się nowa presja sprzedażowa na benchmarkowe ceny ropy WTI, która spycha je w kierunku 50 USD za baryłkę.
4 Kurs EUR/CHF przełamuje ustalony kurs i osiąga 0,95
Ryzyko w Unii Europejskiej ponownie rośnie, być może z powodu wyborów we Włoszech, charakteru wyjścia Grecji ze strefy euro czy obaw, że Hiszpania i Portugalia postąpią podobnie. To znów kieruje strumień kapitału do Szwajcarii, a tamtejszy bank centralny i rząd decydują, że lepiej będzie porzucić na jakiś czas sztywny kurs franka do euro, niż pozwolić, by rezerwy wzrosły do poziomu ponad 100 proc. PKB. W konsekwencji EUR/CHF dochodzi do nowego rekordowo niskiego poziomu poniżej parytetu, po czym Szwajcaria jest zmuszona wprowadzić kontrolę kapitałową, aby powstrzymać umacnianie się waluty.
5 Rentowność 30-letnich obligacji amerykańskich podwaja się w 2013 r.
Polityka zerowych stóp procentowych Rezerwy Federalnej zmusza inwestorów do porzucania inwestycji o stałym dochodzie. Przy braku zwrotów lub nawet zwrocie negatywnym zastąpienie obligacji akcjami wydaje się kuszące. Rynek obligacji jest znacznie większy niż rynek akcji, więc 10-procentowa redukcja funduszy ulokowanych w obligacjach i przeniesionych na akcje zwiększyłaby napływ funduszy na rynek akcji o około 30 proc. Mogłoby to doprowadzić do podniesienia amerykańskich stóp procentowych i zapoczątkować dziesięciolecie, w którym akcje będą przynosiły lepsze wyniki niż obligacje.