1. Działania, ukierunkowane na zakończenie kryzysu zadłużeniowego państw strefy euro albo są zaawansowane w małym stopniu, albo nie można w nich dostrzec żadnego postępu.

2. Restrukturyzacja zadłużenia Grecji może się okazać pyrrusowym zwycięstwem. Nie tylko dlatego, że według prognoz MFW relacja długu Grecji do PKB w 2020 r. (120,5 %) wciąż będzie daleka od takiej, która zapewni stabilność finansów tego kraju, ale także dlatego, że i ten cel może być trudno osiągnąć, biorąc pod uwagę recesję i opór wielu grup społecznych i polityków wobec planowanych oszczędności. Ostatnie porozumienie to w naszej opinii tylko kupienie czasu.
3. Warto zwrócić uwagę, że w odróżnieniu od innych krajów peryferyjnych, rentowności obligacji Portugalii nie spadły wyraźnie po operacjach LTRO. I choć wobec zadłużenia Włoch (wartość rynku obligacji 1,8 bln EUR) Portugalia (160 mln mld EUR) wydaje się relatywnie małym problemem, to w hipotetycznej sytuacji konieczności restrukturyzacji jej długów obrona przed „zakażeniem” sąsiedniej Hiszpanii (tamtejsze banki mają zaangażowane 60 mld EUR w obligacjach Portugalii) może być nie lada wyzwaniem.
4. Po dwóch miesiącach silnych wzrostów wyceny na GPW wzrosły do poziomu, który naszym zdaniem jest już wysoki, uwzględniając obecne otoczenie makroekonomiczne Według naszych szacunków C/Z dla WIG dla prognoz na 2012 r to 13x.
5. Indeks WIG wytracił ostatnio impet i nie zdołał przełamać oporu na poziomie 42225 pkt., będący górnym ograniczeniem szerokiego kanału bocznego od sierpnia 2011 r.
6. W połowie lutego w odstępie trzech dni trzy techniczne oscylatory: MACD, RSI i Stochastic – wygenerowały sygnał sprzedaży na WIG. Przez ostatnie dwa lata taka sytuacja wystąpiła pięć razy i tylko raz okazał się to być sygnał fałszywy.