Adam Glapiński u sterów NBP

BG, FOT. WM
opublikowano: 08-05-2016, 22:00

Prezydent Andrzej Duda już wie, komu Marek Belka, prezes Narodowego Banku Polskiego, powinien przekazać za nieco ponad miesiąc pałeczkę. Kandydatem głowy państwa jest profesor Adam Glapiński, członek zarządu banku centralnego. Od wielu miesięcy był pewniakiem dla rynków finansowych, więc zaskoczenia nie ma. Jest natomiast spora nadzieja na kontynuację polityki monetarnej. Wszystko wskazuje też, że zmiana warty w NBP będzie płynna. Teraz decyzja o powołaniu należy do Sejmu, a tam większość ma Prawo i Sprawiedliwość. Z dzisiejszymi politykami tej partii Adam Glapiński jest związany od początku lat 90. Zaczynał od tek ministerialnych w rządach Jana Krzysztofa Bieleckiego i Jana Olszewskiego. Był też posłem i senatorem, szefem Polkomtela, gdy ten był kontrolowany przez państwowe spółki, oraz członkiem wielu rad nadzorczych. Eksperci nie mają wątpliwości, że do roli szefa banku centralnego przygotowała go 6-letnia kadencja członka Rady Polityki Pieniężnej. Teraz będzie jej przewodził jako prezes i znów współdecydował o koszcie pieniądza. Jakie ma poglądy na politykę pieniężną? Pragmatyczne — nie można go przypisać do skrzydła gołębi czy jastrzębi. Teraz jednak spocznie na jego barkach więcej obowiązków — nie tylko kwestia stóp procentowych, ale również dbałości o cały system finansowy nad Wisłą. Kandydat na prezesa wie, że najbardziej palącym problemem są kredyty walutowe. Wie też, jaką rolę będzie odgrywał pod jego sterami NBP. — Polski bank centralny prowadzi konserwatywną politykę pieniężną, chyba już jako jedyny na tym oceanie kreatywnych metod zarządzania polityką pieniężną. Będziemy to kontynuować. Mamy wysoką stopę wzrostu. Mamy stabilny pieniądz. Mamy stabilny sektor bankowy — mówił Adam Glapiński w kwietniu podczas gali „Złoty Bankier”. © Ⓟ

Marek Wiśniewski
© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: BG, FOT. WM

Polecane