Afryka kluczowym kierunkiem chińskiego eksportu. Pekin dywersyfikuje handel

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-08-27 11:52

W obliczu rosnących barier handlowych ze strony Stanów Zjednoczonych, Chiny coraz intensywniej kierują swój eksport w stronę Afryki. Kontynent liczący 1,5 miliarda mieszkańców staje się strategicznym rynkiem zbytu, a dynamika wymiany handlowej osiąga rekordowe poziomy.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W 2025 roku sprzedaż chińskich towarów do Afryki wzrosła o 25 proc. rok do roku, osiągając wartość 122 mld dolarów. To więcej niż w całym 2020 roku, a trend wskazuje, że po raz pierwszy w historii eksport może przekroczyć granicę 200 miliardów dolarów. Dodatkowym czynnikiem wspierającym ekspansję był słabszy juan, który zwiększył konkurencyjność chińskich produktów.

Najdynamiczniej rozwija się eksport maszyn budowlanych – w pierwszych siedmiu miesiącach 2025 roku ich sprzedaż wzrosła aż o 63 proc. rok do roku. Znaczny wzrost dotyczy również samochodów osobowych, których eksport podwoił się w porównaniu z poprzednim rokiem, oraz wyrobów stalowych. Największymi partnerami handlowymi Chin w Afryce pozostają Nigeria, Republika Południowej Afryki i Egipt. Choć udział Afryki w chińskim eksporcie to obecnie około 6 proc., jest on już niemal połową udziału Stanów Zjednoczonych.

Inicjatywa Pasa i Szlaku jako motor napędowy

Rozwój handlu wpisuje się w szerszą strategię Pekinu – Inicjatywę Pasa i Szlaku, ogłoszoną przez Xi Jinpinga w 2013 roku. Dzięki licznym kontraktom infrastrukturalnym, obejmującym m.in. budowę linii kolejowych i parków przemysłowych, rośnie popyt na chińskie maszyny, materiały i usługi. W pierwszej połowie 2025 roku wartość podpisanych kontraktów budowlanych między Chinami a państwami afrykańskimi wyniosła 30,5 miliarda dolarów – pięciokrotnie więcej niż rok wcześniej i najwięcej spośród wszystkich regionów objętych inicjatywą.

Handel wspiera rolę juana

Choć nadwyżka handlowa Chin z Afryką rośnie, Pekin stara się również otwierać swój rynek na towary z kontynentu. Coraz częściej w relacjach handlowych pojawia się także juan, a Chiny zapewniają również wsparcie finansowe na kontynencie o najszybciej rosnącej populacji świata, często w postaci finansowania ze strony banków państwowych

Nigeria, Republika Południowej Afryki, Egipt i Mauritius mają już umowy swapowe z chińskim bankiem centralnym, a Kenia prowadzi rozmowy o konwersji części długu denominowanego w dolarach na chińską walutę.

Zdaniem ekspertów, umacnianie roli juana w Afryce może przyspieszyć proces internacjonalizacji chińskiej waluty, a jednocześnie zmniejszyć podatność państw kontynentu na wahania kursu dolara.