Akcje, na które popyt był 1,6 tys. razy większy od oferty, staniały w debiucie

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-09-23 10:40

Giełdowy debiut Joy Spreader Interactive Technology zakończył się spadkiem kursu. To zaskoczenie, bo w jednym z najpopularniejszych w tym roku IPO w Hongkongu drobni inwestorzy chcieli kupić 1,6 tys. więcej akcji niż im zaoferowano.

Na zamknięciu pierwszego dnia notowań akcje spółki zajmującej się internetowym marketingiem taniały o 6,3 proc., notując dzienne minimum. Joy Spreader jest pierwszą spółką wchodzącą na giełdę, której akcje tanieją po pierwszym dniu notowań po tym jak pozyskała ponad 100 mln USD z IPO i miała ponad tysiąckrotną nadsubskrypcję akcji w transzy inwestorów indywidualnych. Pierwotna oferta publiczna Joy Spreader była trzecią pod względem popularności w Hongkongu w tym roku. Inwestorzy chcieli kupić ponad 1,6 tys. więcej akcji niż im zaoferowano, a za popytem stało oczekiwanie podobnych zysków jak w poprzednich, równie popularnych ofertach. W lipcu Ocumension Therapeutics zdrożało w debiucie o 152 proc., a wcześniej we wrześniu na akcjach Nongfu Spring można było zarobić 54 proc.