Alchemik z Portugalii chce wyznaczać ekologiczne trendy

Colep produkuje kosmetyki i środki czystości, m.in. aerozole i płynne produkty higieny osobistej w Portugalii, Brazylii, Niemczech, Meksyku, Hiszpanii, Polsce.

– Jestem absolwentem chemii Universidade do Porto i MBA na Uniwersytecie Warszawskim we współpracy z Uniwersytetem Illinois. 20 lat temu przyjąłem od korporacji Colep propozycję współpracy przy nowym przedsięwzięciu w Polsce. Miałem przyjechać tylko na pół roku, ostatecznie zostałem na dłużej, założyłem rodzinę… W firmie przeszedłem wszystkie stopnie wtajemniczenia – zaczynałem w laboratorium, pracowałem w dziale handlowym i przez 10 lat kierowałem w Polsce – jako członek zarządu i dyrektor zakładu – jedną największych fabryk środków higieny osobistej w Europie. Ta droga doprowadziła mnie do miejsca, w którym dzisiaj się znajduję. Znam branżę, jej możliwości i potrzeby. Wiem też, jak dużo możemy zmienić, biorąc pod uwagę ekologię i wpływ produkcji na środowisko. W przyszłości mam nadzieję wdrożyć te zmiany w całej branży – deklaruje pomysłodawca start-upu Bethru.

W grudniu 2022 r. jego firma zdobyła nagrodę główną Prezydenta Miasta Łodzi – 30 zł tys. zł – w konkursie „Mam pomysł na startup” oraz sześć dodatkowych nagród przyznawanych przez partnerów wydarzenia. Ideą konkursu jest łączenie młodego biznesu z potencjalnymi kontrahentami, inwestorami oraz kompleksowe wsparcie w postaci szkoleń, doradztwa i opieki mentorskiej. Organizator, Urząd Miasta Łodzi, co roku skupia wokół tej inicjatywy ponad 60 partnerów, w tym przeszło 50 firm.

Tabletka ekorozwiązaniem

Stworzona przez Rui Bento de Carvalho marka Bethru opiera się na prostym pomyśle – zamiany jednorazowych plastikowych butelek ze środkami czystości na pojemniki wielokrotnego użytku i tabletki z koncentratem preparatu.

– Co kupujemy zwykle w markecie? Plastikową jednorazową butelkę ze środkiem czyszczącym, której główną zawartość, powiedzmy to sobie szczerze, stanowi woda. I to głównie za nią płacimy – wskazuje fachowiec.

Bethru proponuje saszetki flow-pack, które nie mają w składzie aluminium, plastiku ani laminowanego papieru. W środku znajdują się rozpuszczalne w wodzie tabletki do czyszczenia różnych powierzchni.

– Tabletki czyszczące, które stworzyliśmy, bazują głównie na komponentach roślinnych. Saszetki flow-pack, w których się znajdują, wykonano w 100 proc. z certyfikowanego papieru z ekologicznych surowców – mówi zwycięzca konkursu „Mam pomysł na startup”.

Wcześniejsze życie zawodowe poświęcił tradycyjnemu przemysłowi kosmetycznemu i chemii domowej. Jakieś trzy lata temu uświadomił sobie, że brakuje mu produktów naprawdę przyjaznych środowisku, więc postawił na coś więcej niż recykling opakowań i zrównoważoną produkcję.

– Zacząłem szukać rozwiązań pozwalających na wykorzystanie mojego doświadczenia i stworzenia nowych produktów, nowych pomysłów, nowego marketingu – podkreśla Rui Bento de Carvalho.

Zdobył międzynarodowe doświadczenie – jako dyrektor sprzedaży zarządzał biznesem w regionie EMEA w latach 2018-20, kierując grupą 50 handlowców w Portugalii, Niemczech, Polsce i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

– Uważam, że wielu obcokrajowców nie zdaje sobie sprawy, jak ogromne możliwości daje prowadzenie biznesu w Polsce. Oprócz korzystnych warunków ekonomicznych za największe atuty kraju uważam szybkie tempo dostosowywania się do zmian i ambicję ludzi, by wygrywać. Polskie zespoły charakteryzują się wysokimi zdolnościami adaptacyjnymi i dużą szybkością transformacji – uważa przedsiębiorca.

Eko od składu do dizajnu

Ubolewa, że środki czyszczące nie są produktami kupowanymi dla przyjemności. To prostu preparaty niezbędne do utrzymania porządku w domu.

– Kto się cieszy z kupna płynu czyszczącego jak z zakupu perfum? Dlatego wpadliśmy na pomysł zaoferowania przedmiotów, które są również ładne, których nie chowa się pod zlewem. To estetyczne butelki, które mogą stać na wierzchu, bo pasują do każdego wnętrza. Staramy się zaproponować ludziom coś więcej niż kupno produktu – udział w dużym ekologicznym projekcie, w którym stawiamy na hasło: eko od początku produkcji. Kryje się za tym brak jednorazowych opakowań, tworzenie środków pozbawionych intensywnego zapachu, dyfuzor pozwalający na ekonomiczne wykorzystanie zawartości pojemnika – wymienia Portugalczyk.

Tabletki Bethru są produkowane w Niemczech, butelki pochodzą z Holandii, gotowe produkty są pakowane w Łodzi, a zamówienia wysyłane do wszystkich krajów UE.

Biznesmen ma ambitne plany.

– Zamierzamy wprowadzić na rynek kolejnych kilkanaście produktów. Chcemy też nawiązać współpracę z Politechniką Łódzką, by stworzyć centrum doskonałości w zakresie badań i rozwoju, wspierając marki własne i całą branżę. Uważam, że choć jesteśmy jako firma na początku drogi, możemy wyznaczyć nowe trendy w ekomyśleniu, które wdrożą też duzi rynkowi gracze. Dziś bardziej niż chemikiem czuję się alchemikiem, który ma szansę na rozpoczęcie rewolucji na potężnym rynku. Można sobie tylko wyobrazić, jak może się zmienić świat, jak zmniejszyłaby się ilość odpadów, gdyby duże firmy wdrożyły wielorazowe opakowania i koncentraty. Spróbujemy dać przykład, na razie na małą skalę – deklaruje Rui Bento de Carvalho.

Ma poczucie, że walczy o lepszy świat dla kolejnego pokolenia – w Polsce założył rodzinę. Z żoną Mariolą i nastoletnimi córkami, bliźniaczkami Aną i Olą, komunikują się w domu w trzech językach: polskim, portugalskim i angielskim. Przyznaje też, że jego ekopomysły wynikają z miłości do przyrody.

–Kiedy tylko mogę, spędzam czas na łonie natury – góry, sporty wodne, jazda na rowerze. Jednym z powodów, dla których zmieniłem swoją ścieżkę zawodową, było zamiłowanie do natury. W Bethru wyobrażamy sobie świat, w którym klienci mogą sobie pozwolić na produkty wysokiej jakości, a jednocześnie świadomie korzystać z zasobów planety – deklaruje Polak z wyboru.

© ℗

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.