Allegro i Gadu-Gadu atakują rynek reklamy
Lider e-commerce wie o nas bardzo dużo. Teraz chce tą wiedzą dzielić się z reklamodawcami. Pomoże komunikator.
Wkrótce marketingowcy będą mieli o jeden problem z Allegro mniej. Nie chodzi o spadek cen ukochanych przez nich iPhone’ów, ale o nowe podejście potentata w kwestii reklam. Teraz z gigantem e-commerce na polu promocji bywa różnie. Z jednej strony ma on miliony użytkowników, którzy kupują i sprzedają w sieci, i gromadzi o nich bardzo dużo informacji. Z drugiej jednak serwis, chroniąc swoją formułę, nie wpuszcza reklam szerokim strumieniem i nie łączy ich w pakiety z innymi stronami należącymi do koncernu Naspers. Ale idą zmiany.
— Tworzymy wspólne biuro sprzedaży reklam z Gadu-Gadu, zatrudniamy jednego z najlepszych speców od reklamy na rynku, damy marketingowcom skuteczne narzędzia promocji mające zasięg w internecie większy niż największe portale typu Onet. Nad nami będzie tylko Google — zapowiada Grzegorz Wójcik, prezes Grupy Allegro, na którą składają się 72 serwisy w 16 krajach.
Więcej w piątkowym "Pulsie Biznesu". Kup online.
© ℗Podpis: Karol Jedliński