ISLAMABAD (Reuters) - Ambasador Talibanu w Pakistanie, mułła Abdul Salam Zaeef powiedział w czwartek, że Amerykanie zbombardowali wioskę Torghar we wschodnim Afganistanie koło miasta Dżalalabad, zabijając około 100 osób.
Zaeef powiedział, że duchowy przywódca Talibów - mułła Omar wciaż żyje. Dzień wcześniej przedstawiciel amerykańskiej administracji powiedział Reuterowi, że dwóch bliskich krewnych Omara zginęło w niedzielę, w pierwszym dniu bombardowania.
"Wszyscy Afgańczycy są jego krewnymi" - powiedział Zaeef.
Ambasador powiedział, że przed ostatnim nalotem na Torghar w wyniku bombardowań zginęło 85 osób, z czego 15 w wyniku uderzenia rakiety w meczet koło Dżalalabadu.
Zaeef powiedział także, że prawdziwa wojna zacznie się w chwili, gdy Amerykanie wkroczą do Afganistanu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))