- Nie widzimy sensu dla istnienia związków zawodowych jako takich. Jakikolwiek spór pomiędzy nami i naszymi współpracownikami spowalnia innowacje, spowalnia zmiany, spowalnia postęp w sklepie i nie sądzimy by to było w jakimkolwiek stopniu dobre – powiedział Tim Collins, dyrektor operacji logistycznych w UE w rozmowie z „Financial Times”.
Solidarność planuje jednak wesprzeć jakiekolwiek dążenia do utworzenia związków w polskim Amazonie.
- Zorganizowanie się zależy do pracowników, ale jesteśmy gotowi pomóc. Amazon nas nie wystraszy - powiedział „FT” Marek Lewandowski, rzecznik Solidarności.
Pomimo tradycji związkowej, tylko około 12 proc. pracowników zrzeszonych jest w związkach zawodowych. W Czechach jest to nieznacznie więcej – 17 proc.
Tymczasem w okresie Świąt Bożego Narodzenia około 15 proc. z 9 000 pracowników Amazona w Niemczech ogłosiło strajk. Pracownicy domagali się między innymi wyższych płac oraz przywilejów pracowniczych.
