Największa w historii awaria energetyczna dotknęła trójkę producentów aut z Detroit. W poniedziałek większość z ponad 50 fabryk Forda, General Motors i DaimlerChryslera ma jednak wznowić produkcję.
Brak energii dotknął 17 fabryk koncernu General Motors. Dziś ma ruszyć produkcja w większości z nich. Opóźnienia dotyczyć mogą niektórych miejsc w Kanadzie. Podobnie jest w przypadku Forda, który został poproszony, by w Kanadzie wprowadzać produkcję powoli i stopniowo.
Spółki liczą na szybkie nadrobienie opóźnień produkcyjnych. Nie chcą na razie podawać strat, ale mają one być niższe niż pierwotnie prognozowali analitycy.
ONO, Reuters