Analityk zmienił zdanie o JSW

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2021-09-06 17:03

Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ, podniósł do “kupuj” ze “sprzedaj” rekomendację dla JSW, a cenę docelową podniósł z 20 do 44 zł.

Po raz ostatni analityk miał pozytywną rekomendację dla górniczej spółki w listopadzie 2019 r. Jeszcze niedawno (w lipcu tego roku) jedną akcję wyceniał na zaledwie 10 zł.

Co się zmieniło?

“Sprzyjające JSW krótkoterminowe okoliczności rynkowe przeważają, naszym zdaniem, nad licznymi ryzykami, które zbierają się na horyzoncie w dłuższym terminie. Nie powinno stanowić zaskoczenia, jeśli korzystna sytuacja w branży węglowej okaże się krótkotrwała i prędzej czy później dojdzie do jej unormowania. Niemniej skala ostatnich zmian na rynku węgla/koksu/stali (w połączeniu z generalnie optymistycznym obrazem innych rynków surowcowych) sugeruje pozytywne perspektywy w nadchodzących kwartałach i, co za tym idzie, szanse na poprawę bilansu JSW i wygenerowania przez Spółkę mocnych wolnych przepływów pieniężnych” - napisał analityk w raporcie z 29 sierpnia.

Jak zaznacza, w długim terminie dostrzega liczne ryzyka (lista poniżej), jednak mogą się one okazać drugorzędne zważywszy na bieżące zachowanie cen węgla.

  • W obecnych warunkach koszty wynagrodzeń, usług zewnętrznych, surowców i energii w latach 2022-23 będą rosnąć w “niepokojąco” szybkim tempie,
  • zarówno w 2021, jak i w 2022 roku wydatki inwestycyjne JSW prawdopodobnie pozostaną na bardzo wysokim poziomie rzędu 2,5 mld zł, co stanowi jaskrawy kontrast z latami 2017-18, kiedy koszty przygotowawcze i koszty maszyn górniczych znajdowały się na bardzo niskim poziomie
  • nawet jeśli założyć, że spółka wygeneruje solidną EBITDA w 2021 i 2022 roku, raczej nie przełoży się to na wypłatę dywidendy, prędzej będzie stanowiło czynnik ryzyka w odniesieniu do kosztów operacyjnych (prawdopodobne premie pracownicze),
  • należy oczekiwać, że ewentualne dyskonto w przypadku JSW w nadchodzących kwartałach wzrośnie.