Analityk radzi trzymać OncoArendi

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2021-05-11 15:11

Kurs OncoArendi nie urośnie w najbliższym czasie, bo na kolejne pozytywne informacje trzeba poczekać. Takiego zdania są analitycy Noble Securities

Dobre wiadomości mogą rozruszać giełdowe notowania, ale paliwo, które dają, szybko się wyczerpuje. Biotechnologiczne OncoArendi Therapeutics pod koniec ubiegłego roku poinformowało rynek o podpisaniu umowy z belgijskim Galapagos, dotyczącej sprzedaży praw do najbardziej zaawansowanego projektu lekowego polskiej spółki.

Prawa do cząsteczki OATD-01, mającej pomagać m.in. w terapii chorób zwłóknieniowych płuc, zostały sprzedane za około 120 mln zł z góry i potencjalnie nawet za 1,5 mld zł w ramach płatności za osiąganie kolejnych kamieni milowych - o ile projekt przejdzie kolejne etapy badań klinicznych i zostanie zarejestrowane na rynku, co w biotechnologii jest mocno niepewne.

„Transakcja istotnie pozytywnie zmieniła obraz rachunku zysków i strat oraz bilansu spółki. Dzięki tej transakcji OncoArendi wypracowało w minionym roku przychody na poziomie 125 mln zł, zysk operacyjny 74 mln zł i zysk netto 64 mln zł. Na koniec 2020 r. spółka dysponowała 115 mln zł gotówki netto. Dodatkowo posiada granty na 44 mln zł i stara się o dalsze finansowanie grantowe. Środki te zabezpieczają potrzeby kapitałowe spółki na najbliższe dwa lata. Ponadto realizacja wszystkich kamieni milowych z Galapagos zapewniłoby finansowanie do końca strategii, czyli 2025 r." - wylicza Krzysztof Radojewski, autor rekomendacji.

Analityk wycenił jedną akcję OncoArendi w perspektywie dziewięciomiesięcznej na 50 zł, czyli nieznacznie więcej niż wynosił kurs w momencie wydawania rekomendacji. Na wycenę tę składa się posiadana przez spółkę i możliwa do wygenerowania dzięki umowie z Galapagos gotówka (8,28 zł na akcję) oraz wycena biznesu innowacyjnego metodą rNPV.

Analityk prognozuje, że w tym roku OncoArendi wykaże - dzięki płatnościom z tytułów kamieni milowych - 69 mln zł przychodów ze sprzedaży, co przełoży się na 56 mln zł czystego zysku.

„Galapagos przygotowuje projekt GLPG4716 (zakupiony od OncoArendi projekt OATD01) do rozpoczęcia II fazy badań klinicznych we wskazaniu idiopatycznego zwłóknienia płuc. Badanie ma się rozpocząć w bieżącym roku. OncoArendi oczekuje wpływów z tytułu kamieni milowych od Galapagos jeszcze w tym roku, co pozwala domniemywać, że mogą one zostać wypłacone po rozpoczęciu dozowania w fazie II u pierwszego pacjenta. Po ostatnim niepowodzeniu w III fazie programu ziritaxestat Galapagos dotyczącym zwłóknienia płuc, jest to jeden z dwóch najbardziej zaawansowanych projektów Galapagos w tym obszarze terapeutycznym" - czytamy w rekomendacji.

Pozostałe projekty badawcze OncoArendi są na wcześniejszym etapie. Najbardziej zaawansowany z nich, immuno-onkologiczny projekt OATD-02, w ciągu najbliższego roku ma trafić do badań klinicznych.

„Głównym czynnikiem ryzyka, jaki widzimy dla naszych prognoz i wyceny, jest ryzyko związane z niepowodzeniem prac badawczo-rozwojowych oraz ryzyko związane z zawieraniem umów partneringowych na warunkach gorszych od zakładanych lub brak tego typu umów" - podaje Noble Securities.

Rekomendację wydano 6 maja o godzinie 9:50.