Spółka z branży architektury krajobrazu od września będzie mieć nową strukturę.
Anti wydzieli trzy rodzaje działalności (projektowanie i pielęgnacja terenów zielonych, usługi porządkowe oraz budownictwo) i przeniesie je do osobnych spółek.
— To ostatni etap restrukturyzacji. Anti będzie teraz holdingiem z pięcioma spółkami-córkami. W nowej strukturze zaczniemy działać od 1 września — mówi Arkadiusz Rzepa, prezes Anti.
Nowa struktura ma ułatwić zarządzanie ludźmi, kosztami i pozyskiwanie finansowania, oraz ograniczyć ryzyko związane z ewentualnymi stratami jednej z nich.
— Nie jest to przygotowanie do sprzedaży którejkolwiek z nich. Najgorszy okres mamy już za sobą. W I półroczu wypracowaliśmy dodatni wynik na sprzedaży, a nasz portfel zamówień ma wartość 46,5 mln zł — zapewnia prezes.
W 2011 r. zarząd spodziewa się 50 mln zł przychodów i 1,6 mln zł zysku netto.
Na początku czerwca tak dobrze nie było. Spółka nie wykupiła zapadających obligacji o wartości 2,83 mln zł. Zarząd obiecuje, że zrobi to 31 sierpnia i wypłaci karne odsetki wysokości 13 proc. w skali roku. Dodatkowo pojawił się problem dwóch dat ustalenia praw do odsetek. W nocie informacyjnej za datę ustalenia przyjęto 31 maja, natomiast w umowie z Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych (KDPW) — 1 czerwca. Obligatariusze, którzy sprzedali papiery 30 maja (miały zniknąć z rachunku dwa dni później), stracili należne odsetki, bo te trafiły na konta nabywców.
— Dostaliśmy informacje od KDPW i giełdy, że instytucje te przeksięgowały należne odsetki do odpowiednich osób, jednak o szczegółach nas nie poinformowano — mówi Arkadiusz Rzepa.