
Kraj chce dywersyfikować swoją gospodarkę i nie opierać jej jedynie na ropie naftowej. Z tego powodu władze liczą, że utworzą w królestwie centrum gier wideo warto 184 mld USD na globalnym rynku. Początkowo skupiały się na branży esportowej, ta jednak zmagała się z problemami. Spółka zależna od rządowego funduszu inwestycji publicznych Savvy Gaming Group chce publikować i nabywać gry oraz rozwijać przemysł w Rijadzie.
Saudyjski fundusz największym udziałowcem Nintendo
Savvy snuje odważne plany na rynku, na którym jest potężna konkurencja, zarazem giganci - jak Electronic Arts - dokonują redukcji etatów. Fundusz saudyjski dokonał już wielomiliardowych inwestycji w firmy z branży gier, takie jak Nintendo, Tencent Holdings i Activision Blizzard.
“Chcielibyśmy wykorzystać inwestycje, by rozpocząć współpracę z tymi firmami i sprawdzić, jak możemy współpracować przy wydawaniu gier na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, prowadzić ich biznesy esportowe, lub wspólnie rozwijać nowe IP” - oświadczył szef Savvy Brian Ward.
W lutym fundusz inwestycyjny Arabii Saudyjskiej zwiększył swoje udziały w Nintendo do 8,3 proc., przez co stał się największym zewnętrznym udziałowcem japońskiego przedsiębiorstwa.
Ponad połowa populacji to gracze
W królestwie jest 21 mln graczy, jak wynika z danych Niko Partners, co oznacza ok. 58 proc. populacji kraju. Dla porównania odsetek ten w USA wynosi 66 proc. Do 2026 r. rynek gier na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej ma wzrosnąć o 56 proc. do 2,79 mld USD.